Uncategorized

Oblicze palestyńskiej wojny o sukcesję

Caroline Glick

Im więcej Żydów zamordują różne frakcje terrorystyczne, w tym AP, tym większe mają szanse na dziedzictwo po Mahmudzie Abbasie

Nie powinny jednak nikogo to dziwić. Od początku roku Jerozolima jest sceną stale rosnącego strumienia palestyńskich nożowników, strzelanin i ataków samochodowych na Żydów. W ostatnich tygodniach poziom palestyńskiego terroru gwałtownie wzrósł, szczególnie w Judei, Samarii i Jerozolimi Pare tygodni temu trzy osoby zostały zabite przez palestyńskiego terrorystę w Ariel. Strzelaniny, bomby zapalające i ataki kamieniami zdarzają się w ciągu dnia i nocy na drogach, a coraz częściej w społecznościach izraelskich w Judei i Samarii.

Zamachy bombowe na przystanku autobusowym w Jerozolimie były również najwyraźniej znakiem, że Iran odgrywa główną rolę w kierowaniu atakami terrorystycznymi w Izraelu. Przez ostatnie kilka miesięcy najbardziej aktywną grupą terrorystyczną w Judei, Samarii i Gazie był Islamski Dżihad, który jest spółką całkowicie zależną od Iranu. Wrześniowa palestyńska kampania rakietowa przeciwko Izraelowi z Gazy została przeprowadzona prawie wyłącznie przez Islamski Dżihad, podczas gdy jego dowódca operacyjny kierował atakiem z Teheranu.

Irańska grupa hakerów powiązana z reżimem opublikowała nagranie ze środowego porannego ataku w Jerozolimie. Hakerzy ogłosili na swojej stronie Telegram, że zinfiltrowali i przejęli kontrolę nad kamerami bezpieczeństwa w Jerozolimie – i być może w innych częściach Izraela.

To drugi znaczący cyberatak ze strony irańskich podmiotów w ostatnich miesiącach. Ta sama grupa przyznała się do włamania do syren nalotu w Ejlacie i spowodowała kilkukrotne wyłączenie systemu w ciągu lata.

Doniesienia o źródle nagrania pozostają niejasne. Sprzeczne twierdzenia były zgłaszane co godzinę przez cały czwartek. Ale wystarczająco jasne jest to, że Iran włamał się do kamer bezpieczeństwa jakiegoś oficjalnego izraelskiego organu bezpieczeństwa. Implikacje irańskiego włamania do kamer bezpieczeństwa w Jerozolimie są poważne. Konsekwencje bezpośredniego zaangażowania Iranu w ataki terrorystyczne Palestyńczyków z Judei, Samarii i Gazy na Izrael są strategiczne.

Zanim rozważymy te implikacje, ważne jest, aby zauważyć, że administracja Bidena jest całkowicie zaangażowana albo w niezauważanie czegokolwiek, co się dzieje, albo zaprzeczanie, że to, co się dzieje, ma jakiekolwiek znaczenie. Jeśli chodzi o administrację, jedyną ważną siłą w społeczeństwie palestyńskim jest kontrolowana przez OWP Autonomia Palestyńska. A głównym celem dzisiejszej polityki USA wobec Izraela jest żądanie, aby państwo żydowskie „wzmocniło AP”.

W tym celu we wtorek prezydent Joe Biden poinformował Kongres, że zamierza zacieśnić stosunki USA z AP, awansując zastępcę asystenta sekretarza stanu ds. Izraela i Palestyńczyków Hady’ego Amra na nowe stanowisko specjalnego wysłannika do Palestyńczyków. Amr udał się do Izraela i AP w zeszłym tygodniu przed swoim awansem.

Podczas spotkań z izraelskimi urzędnikami Amr zażądał, aby Izrael posunął się naprzód – jeśli to możliwe, zanim nowy rząd desygnowanego premiera Benjamina Netanjahu zostanie zaprzysiężony na urząd – z zatwierdzeniem projektów, które „wzmocnią” Autonomię Palestyńską finansowo i dyplomatycznie. Argumentem Amra do jego rozmówców z Izraela było to, że AP jest „na krawędzi upadku”; trzeba go za wszelką cenę ratować przed upadkiem; Izrael jest odpowiedzialny za zapobieżenie upadkowi Autonomii Palestyńskiej; a Izrael nie może oczekiwać, że AP będzie współpracować z operacjami antyterrorystycznymi IDF bez otrzymywania czegoś w zamian.

Dlatego Amr zażądał, aby przywódcy Izraela zatwierdzili projekty, które wzbogacą i legitymizują AP

Mniej więcej w czasie, gdy Amr krytykował swoich izraelskich rozmówców w Jerozolimie, odchodzący szef sztabu generalnego IDF, generał broni Aviv Kochavi, udał się do Waszyngtonu w nadziei, że uda mu się przekonać administrację, jak ważne jest natychmiastowe działanie militarne przeciwko irańskim instalacjom nuklearnym, ponieważ Iran dąży do wzbogacenia uranu do poziomu broni.

Zamiast poważnie potraktować ostrzeżenia Kochaviego, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan poświęcił większość swojej rozmowy z Kochavim na powtarzanie argumentów Amra. Domagał się, aby Izrael zapobiegł upadkowi Autonomii Palestyńskiej i aby kulawi przywódcy Izraela zatwierdzili projekty mające na celu wzmocnienie AP gospodarczo i dyplomatycznie.

Jeśli administracja jest zainteresowana stabilizacją sytuacji, walką z palestyńskim terroryzmem i kultywowaniem pokojowych więzi między Palestyńczykami a Izraelem, które doprowadziłyby do ustanowienia państwa palestyńskiego w pokoju z Izraelem, to jej obsesja na punkcie „wzmacniania AP” nie ma absolutnie sensu.

Podobnie jak w swojej 28-letniej historii, podstawowa działalność AP nie ma nic wspólnego z rządzeniem Palestyńczykami, walką z terroryzmem, kultywowaniem pokoju z Izraelem czy budowaniem spójnego państwa narodowego. Zamiast tego, odkąd Autonomia Palestyńska została założona na mocy układów pokojowych podpisanych przez OWP z Izraelem w latach 90., jej głównymi działaniami było sponsorowanie terroryzmu, podżeganie do terroryzmu, finansowanie terroryzmu, kradzież ziem państwowych w obszarze C Judei i Samarii oraz prowadzenie ofensywa dyplomatyczna przeciwko Izraelowi w ONZ i międzynarodowych organach prawnych, której celem jest delegitymizacja samego istnienia Izraela.

Jedyną znaczącą zmianą w sposobie działania AP w ciągu ostatnich kilku miesięcy było zwiększenie bezpośredniego zaangażowania jej sił zbrojnych w przeprowadzanie ataków terrorystycznych. Od marca palestyńskie siły bezpieczeństwa odgrywają coraz bardziej aktywną rolę w atakach terrorystycznych na Izrael, zwłaszcza w północnej Samarii i dystrykcie Beniamin. Synowie wyższych oficerów bezpieczeństwa AP byli zaangażowani w terrorystyczne morderstwa Izraelczyków. Autonomia Palestyńska zachęcała i wychwalała tę zmianę.

Na przykład w zeszłym miesiącu premier AP Muhammad Shtayyeh udał się do Dżeninu, aby odwiedzić rodziny terrorystów. Był otoczony przez PA Brig. gen. Fathi Hazem. Hazem jest nowym celebrytą palestyńskiego terrorysty, poszukiwanym przez Izrael. Jego syn Ra’ad zabił trzech Izraelczyków i ranił sześciu podczas ataku terrorystycznego w Tel Awiwie w kwietniu. Jego syn Ahed przeprowadził kilka ataków strzeleckich na żołnierzy IDF, zanim został zabity. Hazem i jego synowie, podobnie jak inni terroryści, są celebrowani i czczeni przez przywódców AP, takich jak Mahmoud Abbas i Shtayyeh, oraz przez szkoły, uniwersytety, media i przywódców religijnych AP.

Co wyjaśnia wzmożony udział AP w atakach terrorystycznych? Co ogólnie wyjaśnia eskalację ataków terrorystycznych i jak Iran pasuje do tej mieszanki?

Odpowiedź na wszystkie te pytania zaczyna się od faktu, że szef OWP i przewodniczący Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, ma 87 lat, jest chory i powszechnie oczekuje się, że umrze w najbliższej przyszłości. W oczekiwaniu na jego śmierć, palestyńskie grupy terrorystyczne i Autonomia Palestyńska walczą o pozycję i wpływy w nadziei na przejęcie władzy po tym, jak Abbas opuści scenę.

Przez lata analitycy zakładali, że po śmierci Abbasa społeczeństwo palestyńskie pogrąży się w krwawej wojnie domowej. Jednak niedawna eskalacja ataków terrorystycznych wskazuje, że kryzys sukcesji palestyńskiej i wojna domowa w jej postaci przebiegają zupełnie inaczej.

Zamiast zabijać się nawzajem, palestyńscy terroryści starają się budować swoją władzę i wpływy poprzez mordowanie Żydów. Im więcej Żydów mordują różne frakcje, tym stają się potężniejsi. Ten model koncepcyjny wyjaśnia zarówno zwiększone zaangażowanie AP bezpośrednio w ataki, jak i ogólny wzrost liczby ataków. Wyjaśnia również, dlaczego Iran zdecydował się bezpośrednio zaangażować w ataki palestyńskie. Reżim irański chce, aby jego pełnomocnicy zastąpili Abbasa, a angażując się w kierowanie ich atakami, Iran zwiększa swoje szanse na przejęcie władzy. Rzeczywiście, charakter palestyńskiej walki o władzę jest dostosowany do potrzeb mułłów.

Ponieważ wszystkie frakcje palestyńskie podzielają ten sam entuzjazm dla zabijania izraelskich Żydów, żadna z nich nie ma ideologicznego problemu z przyjęciem irańskich pieniędzy lub wskazówek dla operacji. Jeśli Iran chce przejąć palestyński teatr, teraz jest czas na działanie. Tak jest.

Okoliczności te niosą ze sobą strategiczne implikacje dla izraelskich planistów wojennych. Ale szczególnie w odniesieniu do Palestyńczyków obnażają one całkowitą daremność nadziei izraelskiej lewicy na odłączenie się od Palestyńczyków między innymi przez wycofanie się z Judei i Samarii zgodnie z wytycznymi określonymi w procesie pokojowym z Oslo i wspieranymi przez administrację Bidena.

Izrael nie może stać z boku i patrzeć, jak Palestyńczycy zabijają się nawzajem, ponieważ teraz tego nie robią i jest mało prawdopodobne, że będą to robić po śmierci Abbasa. Zamiast tego prawdopodobnie zobaczymy więcej tego, co robią teraz, i gorzej. Po śmierci Abbasa frakcje palestyńskie, w tym AP, będą nadal rywalizować o władzę i wpływy, zabijając Izraelczyków, gdziekolwiek się znajdują.

Biorąc pod uwagę tę rzeczywistość, jedynym sposobem obrony Izraela na krótką i długą metę jest zakończenie zarozumiałości, że AP jest prawowitym organem zarządzającym i przeprowadzenie operacji wojskowej, która rozmontuje bojówki AP wraz z resztą terroru grupy działające w Judei i Samarii. Przez krótki czas Izrael może być zmuszony do przejęcia funkcji zarządzania cywilnego w skupiskach ludności palestyńskiej. Ale kiedy zapewni sobie pełną kontrolę bezpieczeństwa nad obszarami, będzie mógł przekazać te uprawnienia lokalnym przywódcom.

W świetle obsesyjnego poparcia administracji Bidena dla Autonomii Palestyńskiej i jej odmowy uznania centralnej roli Autonomii Palestyńskiej w kultywowaniu nienawiści do Izraela i Żydów jako centralnej zasady organizującej społeczeństwo palestyńskie lub prawdziwej natury już toczącej się walki o władzę wśród palestyńskich grup terrorystycznych można oczekiwać, że takie izraelskie posunięcie wywoła gniewną reakcję Waszyngtonu.

Ale ataki w Jerozolimie są wyraźną wskazówką, że nowy rząd Izraela nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko zarządzić taką operację raczej wcześniej niż później. W tym celu, po objęciu władzy, nowy rząd Netanjahu będzie musiał przyjąć dwutorową strategię. Musi przygotować plany awaryjne dla siłowego przejęcia skupisk ludności palestyńskiej. I w miarę możliwości musi dyplomatycznie przygotować grunt na to, co nieuniknione

Oblicze palestyńskiej wojny o sukcesję

Przetlumaczyl Sir Google Translate

Kategorie: Uncategorized

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.