Effi Eitam
Artykul przetlumaczyl sir Google Translate
STRESZCZENIE: Ani mężczyzna, ani jego jarmułka nie są podstawą sprzeciwu wobec powołania bryg. Gen. (res.) i bylego ministra Effi Eitam jako przewodniczącego Yad Vashem. Chodzi o miejsce Holokaustu zarówno we współczesnej tożsamości żydowskiej, jak iw historycznej narracji Izraela.
Od kilkudziesięciu lat Światowe Centrum Pamięci o Holokauście z siedzibą w Jerozolimie, zwane lepiej Yad Vashem, jest rozdarte dwoma rywalizującymi podejściami do pytania, czy Holokaust był przerażającą zbrodnią występującą wyłącznie w nazistowskich Niemczech. specyficzna infrastruktura historyczna, kulturowa i narodowa i była skierowana wyłącznie do narodu żydowskiego, czy też była częścią powszechnego zjawiska ludobójstwa, które miało miejsce z innymi narodami jako celami i może powtórzyć się gdzie indziej, być może nawet w Izraelu.
Podczas gdy ta debata dotyka głębokich filozoficznych, psychologicznych i historycznych podstaw natury ludzkiej, które są dalekie od codziennego życia politycznego i społecznego Izraela, Yad Vashem stopniowo staje się, czasami niechętnie, czynnikiem wpływającym na „uniwersalny” światopogląd, którym jest obcy dla większości izraelskich Żydów. A droga od tego postrzegania ludobójstwa jako zjawiska uniwersalnego, które może wystąpić w dowolnym miejscu i czasie, do rzekomych okrucieństw izraelskiej „okupacji” była krótka.
Co roku, w okresie poprzedzającym Dzień Pamięci o Holokauście, Sztab Generalny IDF uczestniczy w seminarium w Yad Vashem. Podczas jednej z tych wizyt, w których uczestniczyłam, starszy instruktor poprowadził generałów przez wystawę zdjęć ocalonych z Holokaustu mieszkających w Izraelu, których określiła jako „migrantów ocalałych z Holokaustu”. Kiedy powiedziałam jej, że nie byli imigrantami, ale „olimami”, ponieważ Żydzi powracający do ojczyzny przodków są częścią wyjątkowego zjawiska „gromadzenia wygnańców”, a nie „zwykłych” migrantów, podkreśliła, że termin „migranci” był powszechnie akceptowany.
Na tym polega problem opowiadania historii narodu żydowskiego i państwa Izrael. Ignoruje ich wyjątkową i bezprecedensową naturę, a co za tym idzie, prawdziwą naturę Holokaustu i jego implikacje dla historii i tożsamości Żydów w ogóle, a zwłaszcza dla etosu narodowego Izraela.
Jako wpływowa instytucja pamięci zbiorowej, Yad Vashem jest istotną bastionem dla stworzenia narracji, którą Izrael opowiada sobie, walcząc o utorowanie sobie drogi. Nie jest przypadkiem, że niektórzy z najbardziej prominentnych zwolenników „uniwersalnego” podejścia do badań nad Holokaustem są na czele zarzutów przeciwko nominacji Eitam. Wiedzą, że pod jego rządami w Yad Vashem powstanie izraelski duch żydowski i właśnie temu chcą zapobiec.
gen. Dyw (res.) Gershon Hacohen
To jest zredagowana wersja artykułu, który ukazał się w Israel Hayom 6 grudnia 2020 r.
Generał dywizji (res.) Gershon Hacohen jest starszym pracownikiem naukowym w Begin-Sadat Center for Strategic Studies. Służył w IDF przez 42 lata. Dowodził żołnierzami w bitwach z Egiptem i Syrią. Wcześniej był dowódcą korpusu i dowódcą Kolegiów Wojskowych IDF.
Kategorie: Uncategorized