Uncategorized

USA naciskają na Izrael – testowanie rzeczywistości

Y.Ettinger

Zgodnie z teorią psychoanalityczną Zygmunta Freuda, testowanie rzeczywistości to umiejętność zobaczenia sytuacji taką, jaka jest naprawdę, a nie tego, czego można się spodziewać lub obawiać.

Doktryna Ben Guriona

Sekretarz stanu Antony Blinken naciska na Izrael, aby powstrzymał się od podzielenia się z równie równym Kongresem USA własnymi obawami o negatywny wpływ polityki USA wobec Iranu na bezpieczeństwo narodowe USA i Izraela.

Sekretarz Blinken naciska również na Izrael, aby powstrzymał się od jednostronnego działania w celu uniknięcia regionalnego i globalnego gniewu nuklearnego Iranu.

Ponadto główny architekt polityki zagranicznej i bezpieczeństwa prezydenta Bidena naciska na Izrael, aby zamroził żydowskie budownictwo – jednocześnie zachęcając do budowy arabskiej – w Judei i Samarii oraz Wschodniej Jerozolimie, ponownie podzielił Jerozolimę i wycofał się do linii rozejmu sprzed 1967 r. które zostały określone jako „Linie Auschwitz” przez Abba Ebana, byłego ministra spraw zagranicznych Izraela, który był czołowym golebiem.

Premierowi Izraela doradza się podążanie śladami Ojców Założycieli Izraela – od premiera Davida Ben Guriona po premiera Icchaka Szamira – którzy uważali sprzeciw wobec nacisków USA, by poczynić lekkomyślne ustępstwa, za główny czynnik ich narodowej polityki bezpieczeństwa. Chociaż wywołał krótkoterminowe konfrontacje, przyniósł strategiczny długoterminowy szacunek USA dla Izraela. Stany Zjednoczone doceniają kierujących się zasadami sojuszników, którzy nie poświęcają swojego narodowego bezpieczeństwa i kolebki historii na ołtarzu dyplomatycznej i ekonomicznej wygody, nawet jeśli pociąga to za sobą sprzeciw wobec amerykańskiej presji.

W 1948/49 Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i ONZ zagroziły Izraelowi surowymi sankcjami gospodarczymi i dyplomatycznymi, aby zmusić nowo narodzone państwo żydowskie do zakończenia „okupacji” obszarów w Galilei, równinie przybrzeżnej, Negewie i Zachodniej Jerozolimie; i wchłonąć arabskich uchodźców, którzy przyłączyli się do nieudanej wewnątrzarabskiej militarnej próby unicestwienia Izraela. Premier Ben Gurion oparł się przytłaczającej presji, mimo że Izrael liczył tylko 650 000 Żydów z prawie żadną infrastrukturą wojskową i gospodarczą.

Według Jamesa McDonalda, pierwszego ambasadora USA w Izraelu, Ben Gurion zareagował na amerykańskie naciski w następujący sposób ( My Mission in Israel, 1948-1951, s. 49, 55, 182, 241, 242, 247):

„Stany Zjednoczone to potężny kraj; Izrael jest mały i słaby. Możemy zostać zmiażdżeni, ale nie popełnimy samobójstwa….

„Ben Gurion ostrzegł prezydenta Trumana i Departament Stanu, że popełniliby poważny błąd, gdyby założyli, że groźba lub nawet zastosowanie sankcji ONZ zmusi Izrael do ustąpienia w kwestiach uważanych za kluczowe dla jego niezależności i bezpieczeństwa…. Gdyby maleńki Izrael był przekonany, że jego niepodległość lub bezpieczeństwo narodowe są zagrożone, sprzeciwiłby się decyzji ONZ, nawet gdyby ten opór groził zniesieniem przytłaczających sankcji gospodarczych….

„O ile Izrael pragnął przyjaźni ze Stanami Zjednoczonymi i pełnej współpracy z nimi i z ONZ, były granice, poza które nie mógł wyjść. Izrael nie mógł ustąpić w żadnym momencie, który w jego ocenie zagroziłby jego niepodległości lub bezpieczeństwu. Sam fakt, że Izrael był małym państwem, czynił bardziej konieczną skrupulatną obronę własnych interesów; w przeciwnym razie zostałby zgubiony….

„Im więcej studiowałem i obserwowałem sposób, w jaki on [Ben Gurion] wywiązywał się z nałożonych na niego ciężarów, tym bardziej byłem przekonany, że był jednym z niewielu wielkich mężów stanu naszych czasów…. Porównanie [do Winstona Churchilla] nie przesadzało naturalnych cech przywódczych izraelskiego premiera…. Mały wzrost [5 stóp], był wielki duchem…. Miał niezachwianą wiarę w przyszłość Izraela…. Premier nie bał się…”

Testy rzeczywistości pod naciskiem USA na Izrael

Premier Izraela powinien mieć świadomość, że pomimo systematycznej presji USA w latach 1948-2017, współpraca strategiczna amerykańsko-izraelska została w tym okresie radykalnie wzmocniona ze względu na oparte na zasadach postępowanie izraelskich premierów, wyjątkowe zdolności technologiczne i wojskowe Izraela oraz w wyniku rosnącego wkładu Izraela w gospodarkę USA i bezpieczeństwo narodowe.

Ci izraelscy premierzy pokazali, że kwestie bezpieczeństwa historycznego i narodowego zastąpiły wygodę dyplomatyczną. Zdali sobie sprawę z różnicy między popularnością a strategicznym szacunkiem. Ten ostatni wymagał przeciwstawienia się przeciwnościom losu i presji.

Uznali fakt, że odpieranie nacisków USA jest integralną częścią stosunków amerykańsko-izraelskich, co sprawdzało skuteczność Izraela jako strategicznego partnera.

Wiedzieli, że nie ma darmowych obiadów; że nieumiejętność odparcia presji USA wygeneruje zintensyfikowaną presję, w połączeniu z erozja strategicznego szacunku, zmniejszoną postawą odstraszania i ośmieli wrogów.

Mieli świadomość, że równocześnie z naciskami władzy wykonawczej Izrael cieszy się – od 1948 r. – poparciem współrównej i współdecydującej władzy ustawodawczej oraz większości okręgu wyborczego USA, który odgrywa kluczową rolę w federalistycznym systemie rządów USA. Doszli do wniosku, że poddanie się presji poważnie nadszarpnęłoby pozycję Izraela wśród jego sojuszników na Kapitolu i ludności USA.

Sprzeciw wobec amerykańskiej presji – kamienie milowe

Metodyczne naciski USA w latach 1948-2017 odzwierciedlały światopogląd establishmentu Departamentu Stanu, który systematycznie mylił się na Bliskim Wschodzie : brutalny sprzeciw wobec ustanowienia państwa żydowskiego; objęcie ajatollaha Chomeiniego, Saddama Husajna, „Bractwa Muzułmańskiego”, Hamasu i Autonomii Palestyńskiej; presja na Izrael, Arabię ​​Saudyjską, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie; itp.

1948 – Premier Ben Gurion ogłosił niepodległość wbrew brutalnej kampanii Departamentu Stanu, Pentagonu, CIA, New York Times i Washington Post, podczas gdy prezydent Truman wahał się do ostatniej chwili.

1949 – Premier Ben Gurion odrzucił amerykańskie i globalne naciski na wycofanie się z samobójczego „planu podziału” z 1947 roku.

1967-1974 – Premierzy Eszkol i Golda Meir odpierają naciski USA, by zaniechać budowy społeczności żydowskich w Judei, Samarii, Dolinie Jordanu, Wzgórzach Golan i Wschodniej Jerozolimie.

1981 – Premier Begin nakazał zbombardowanie reaktora jądrowego w Iraku wbrew najbardziej brutalnej presji (po której nastąpiła surowa kara) ze strony USA.

1981 – Premier Begin zastosował prawo izraelskie na Wzgórzach Golan, pomimo poważnych gróźb ze strony administracji USA.

1982 – Premier Begin odrzucił „Plan Reagana”, który przewidywał wycofanie się Izraela z linii zawieszenia broni sprzed 1967 roku. Wysłał następującą wiadomość do prezydenta Reagana :

„….To, co niektórzy nazywają „Zachodnim Brzegiem”, to Judea i Samaria; a ta prosta historyczna prawda nigdy się nie zmieni. Są cynicy, którzy szydzą z historii. Mogą kontynuować swoje drwiny, jak chcą, ale ja pozostanę przy prawdzie…. Kwestia bezpieczeństwa ma ogromne znaczenie. Geografia i historia sprawiły, że Judea i Samaria są krajem górzystym, a dwie trzecie naszej populacji zamieszkuje równinę przybrzeżną zdominowaną przez te góry. Z nich możesz uderzyć w każde miasto, każde miasteczko, każde miasteczko i wioskę, a także, co nie mniej ważne, nasze główne lotnisko na równinie poniżej…. W żadnym wypadku nie możemy zaakceptować takiej możliwości [powrót do linii sprzed 1967], która kiedykolwiek się pojawiła, która zagrażałaby naszemu istnieniu…. Przyjaciel nie osłabia przyjaciela, sojusznik nie naraża sojusznika na niebezpieczeństwo. Byłaby to nieunikniona konsekwencja, gdyby „stanowiska” przekazane mi 31 sierpnia 1982 r. stały się rzeczywistością. Wierzę, że nie. „Z powodu Syjonu nie będę milczał, a ze względu na Jerozolimę nie spocznę” (Izajasz, 62).”

1983-1992 – Premier Shamir znacznie rozszerzył budowę w żydowskich społecznościach Judei i Samarii, niezależnie od gwałtownego sprzeciwu władz USA.

Wspomniane wcześniej dobrze udokumentowane fakty ilustrują, że sprzeciw wobec nacisków wzmacnia odstraszającą postawę Izraela, minimalizuje niestabilność regionalną, zmniejsza perspektywy wojny i wzmacnia strategiczny szacunek USA wobec Izraela.


USA naciskają na Izrael – testowanie rzeczywistości

Przetlumaczyl Sir Google Translate

Kategorie: Uncategorized

2 odpowiedzi »

  1. Sprostuje blad z 1948. ” Brutalny nacisk Trumana”. Truman, jak wiekszosc czlakow pierwszego rzadu izraelskiego, slusznie rozumieli, nowe panstwo niemozè sie obronic. A skad mieli wiedziec, ze w kwietniu wylaujja 50.000 karabinow czechi i 5000 polautòmatycznych polskich i kilkanascie milionow sztuk amunicji. Za pieniadze , ktoŕe Golda Meir zebrala w styczniu w USA Trumana.. A pozniej jeszcze i tez od Samozy.
    Abram Nanes

  2. Doskonały artykuł.
    Nie zgodzę się jednak z tezą autora że administracje amerykańskie nabyły szacunek do Izraela za jego systematyczne odmowy popełnienia samobójstwa. Amerykanie szanują silnych wrogów, jak każde imperium, ale nie sojuszników i nie słabych wrogów. Amerykanom ważniejsze są doktryny od sojuszników, a Izrael dzisiaj jest bardziej skłonny do samobójstwa niż 2-3 lata temu. Może to przez zmianę przywódców narodu. Mam nadzieję że to chwilowa niewydolność.
    Podobno kiedyś było inaczej.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.