Przyslala Basia Jaworski
Mysle, ze nawet najwiekszy laik operowy zna Turandot Pucciniego. Jezeli nie cala opere to przynajmniej “Nessun Dorma” (Niech nikt nie spi), najwiekszy hit tenoralny wszechczasow.
Premiera Turandot odbyla sie 90 lat temu, 25 kwietnia 1926 roku, juz po smierci kompozytora. Przerazliwie trudna i ciezka do spiewania role zimnej jak lód chinskiej ksiezniczki kreowala slynna wtedy wloska sopranistka dramatyczna, Rosa Raisa.
Raisa (Raitza Burchstein, corka Herschela i Friedy Lei Krasnatawskiej) urodzila sie 30 maja 1893 roku w Bialymstoku. Po pogromie bialostockim udalo jej sie uciec z Polski (miala wtedy 14 lat) i dotarla na wyspe Capri we Wloszech. Spotkala tam malzenstwo Ascarelli, ktorzy nie tylko odkryli jej talent, ale tez zaplacili za jej studia w konserwatorium neapolskim. W wieku 20 lat zostala zaangazowana do opery w Parmie, gdzie zadebuitowala w “Oberto” i “Balu maskowym” Verdiego.
Jej najwieksze role operowe: Il Trovatore, Norma, La Juive, La Fanciulla del West, Suor Angelica, Un Ballo in Maschera, La Battaglia di Legnano, Francesca da Rimini (Zandonai), Falstaff, Don Giovanni, Lohengrin, Tannhäuser, Les Huguenots, Isabeau, Die Fledermaus i La Fiamma (Respighi).
Raisa czesto dawala koncerty, ktore czesto zakanczala zydowska piosenka “Eli, Eli”.
Kategorie: Muzyka
Basiu, żałuję, że jesteś tak daleko