
Jeszcze raz trudne pytanie od Primo Levi na dzisiejsze czasy.
Przeczytajmy jeszcze raz jego dzielo “If This is a Man”

W 1987 roku, Primo Levi, wloski chemik z zawodu i Zyd z pochodzenia, przetrwał koszmary Oswięcimia, zmarł w wieku 67 lat. Jego beletrystyczna ksiazka „Tablica Periodyczna” (1975) była wybrana jako najlepsza ksiązka naukowa przez Królewską Akademię Wielkiej Brytanii.
Primo Levi urodził się w 1919roku, w Turynie jako pierworodny syn średniej klasy żydowsko-włoskiej rodziny. Były to burzliwe lata, ale włoscy Żydzi byli dobrze zintegrowani i patriotyczni, a Primo wiódł chronione wczesne życie, rozwijając zamiłowanie do wspinaczki górskiej, geologii, chemii, literatury i języka w żyznym środowisku świeckiej, pewnej siebie burżuazji Turynu. Miał 19 lat w 1938 roku, kiedy Włochy wydały prawa rasowe dyskryminujące swoich Żydów: przedwcześnie rozwinięty student chemii, Levi mógł ukończyć studia, podczas gdy jego młodsze rodzeństwo zostało wydalone ze szkół państwowych. W 1943 roku, po rozejmie we Włoszech, sprowokowana byla brutalna okupacja niemiecka, Levi dołączył do ruchu oporu i podczas walk w swoich ukochanych Alpach został aresztowany przez włoskie milicje.
22 lutego 1944 r. Levi został deportowany do Auschwitz, gdzie miał przeżyć do sowieckiego wyzwolenia obozu 27 stycznia 1945 r. Ciepły i skromny człowiek, nie znosił wszelkich sugestii, że jego doświadczenie było w jakiś sposób paradygmatyczne lub że otrzymał jakas sile „opatrznosci” większą niż inni ocaleni. Jednak powojenne pisma Leviego pozostają fundamentalną lekturą, zwłaszcza jego pamiętnik z Auschwitz z 1947 r. „Jeśli to jest człowiek. Poprzez jego własne przezycia w obozie koncentracyjnym, ta praca do dziś przekazuje na tle historycznym, społeczne i ekonomiczne prerogatywy, które definiują Holokaust jako współczesne ludobójstwo.
Studiowalam Chemie na Uniwersytecie Wroclawskim i ukonczylam drugi tytul juz z Chemii Organicznej w Jerozolimie, na Uniwersytecie Hebrajskim.
Zawsze bardziej mnie interesowaly osobowosci chemikow-badaczy niz same reakcje lub zwiazki chemiczne przez nich odkryte.
Artykul ten napisalam po przeczytaniu artykulu autora Giacomo Lichtner, pod tym samym tytulem oraz sluchajac wiadomosci o przebiegu wojny w Ukrainie.
Artykul TUTAJ
A wiec jednak historia sie powtarza. Rosyjski faszyzm i wtargniecie okupacyjne na tereny Ukrainy niestety jest powtorka wydarzen hitlerowskich Niemiec z 1935 – 1939. Nietrudno jest zauwazyc, ze te same metody „ksztalcenia tlumow”, masowe przestepstwa wojenne, (na razie niekaralne) cenzura prasy i surowy zakaz opinii publicznych niezgodnych z linia rzadu itp opetaly wiekszosc spoleczenstwa w Rosji.
Pod przykryciem „patriotyzmu”, „obrony prawdy i sprawiedliwosci” ten sam jezyk frazeologiczny jest uzywany do werbowania zolnierzy i prowadzenia okrutnych operacji wojennych, zniszczenia miast i ludnosci na Ukrainie.
Faszyzm jest choroba jak najbardziej zarazliwa i niebezpieczna i trudno to nie rozpoznac w dziejach dzisiejszej Federalnej Republiki Sowieckiej.
Napisane 19.4.2022 w dzień Pamieci Powstania w Getcie Warszawskim.
Zosia Braun. Tel Aviv
Kategorie: Uncategorized