Nadeslala Maria Ciesielska
Bohaterskie dziewczęta z Akcji Kutschera.
Dewajtis, Kama i Hanka. To one najpierw przez bardzo długi okres wspólnie z Rayskim – szefem wywiadu obserwowały Franza Kutscherę. Potem po kolei dawały znać chłopcom o zbliżającym się samochodzie kata Warszawy. To między innymi dzięki nim, akcja się powiodła. Jak wspomina ten dzień jedna z nich? Dewajtis: “Dla mnie i dla Kamy od rozpoznania na Kutscherę rozpoczęła się właściwa szkoła wywiadu. […] Przed godziną 9 stawiłam się na wyznaczonym stanowisku w Al. Ujazdowskich naprzeciw ul. Chopina. Ranek był pochmurny. Na prawo przy rogu Piusa widziałam drobną sylwetkę Lota, w pobliżu niego kręcącą się na przystanku tramwajowym Hankę w czarnym palcie. Dla mnie najważniejsza była Kama, stojąca na lewo w Al. Ujazdowskich naprzeciw al. Róż. Od niej miałam przekazać sygnał. Nagle Kama wywiesiła na prawą rękę jasną pelerynę od deszczu. Był to znak, że wóz Kutschery zajechał przed dom. Zbliżyłam się do skraju chodnika i wyjęłam z teczki białą torbę kapeluszniczą. Dla samochodów był to znak ostrego pogotowia. […] Nie spuszczałam oka z Kamy. W pewnej chwili Kama zeszła na jezdnię, przechodząc na drugą stronę ulicy. Kutschera wsiada do wozu. […] Gonię na drugą stronę ulicy widząc jeszcze Kamę biegnącą w stronę ul. Chopina.” Akcja się rozpoczęła. Pamiętajmy o dziewczętach, które w czasie okupacji, Powstania Warszawskiego i w latach “wyklętych” były nie mniej bohaterskie niż chłopcy. Hanka już nie żyje, ale od Kamy i Dewajtis wciąż możemy się dowiadywać o tamtych czasach. źródło: Danuta Kaczyńska “Dziewczęta z Parasola”
Kategorie: Uncategorized