Poezja

Wiersz na dzisiejszy wieczór – odc. 35

 

 

Jarek

Wiersze, piosenki i opowiadania zbieram od czasów szkolnych. Wyszperane z najbardziej zapomnianych zakamarków opuszczonych strychów oraz zakurzonych bibliotecznych półek, znalezione przypadkowo w starych czasopismach i książkach… Wpisywane mozolnie do zeszytów aż do 1996 roku, kiedy to postanowiłem „wrzucić” je do Internetu. Tak powstała strona „Listów z krainy snów…” (www.wiersze.co). Niech ponownie ożyją i będą źródłem nadziei i siły dla innych…


Urodziła się w 1926 roku, w niewielkiej wsi kociewskiej na Pomorzu – Piesienicy. Naukę rozpoczęła w gimnazjum w Starogardzie Gdańskim, następnie podczas okupacji kontynuowała ją na tajnych kompletach w Warszawie. Maturę zdała eksternistycznie w Częstochowie w 1946 r. Ukończyła Wydział Prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Jako poetka debiutowała wierszem “Słowa” w “Nowej Kulturze” w 1955 roku, a jej pierwszym tomikiem poezji był “Gliniany dzbanek” wydany w 1957 r.

Zmarła w Warszawie 22 lata temu, zostawiając nam swoje wiersze wydane w sześciu zbiorach poezji: “Gliniany dzbanek”, “Prośba do macierzanki”, “Krople słońca”, “Czekanie na Dawida” (Dawid był jej jedynym synem), “Poezje”, “Gotowość do zmartwychwstania” (ten ostatni tomik ukazał się w 1995 roku). Przed Państwem Małgorzata Hillar i jej dwa piękne wiersze o miłości…

Myślałam, że będę mówić

Małgorzata Hillar

Myślałam
wreszcie będę mówić
Tyle się we mnie
słów zebrało

Tyle słów
dojrzałych i twardych
jak ziarnka żyta
cierpkich
jak gruszki polne
aksamitnych
jak pszczoły

Myślałam
dam ci te moje słowa
coś z nimi zrobisz

Kiedy otworzyłam usta
zamknąłeś je
swoimi wargami

Cofnęły się słowa moje
schowały się we mnie
jak ptaki lękliwe

Teraz
już tylko czasami
wyglądają oczami


Mówisz

Małgorzata Hillar

Gdybyśmy byli razem
przynosiłbym rano
bułki i mleko
Mielibyśmy
wspólne drzwi
wspólne światło
wspólną noc

Lecz dzielą nas
klucze
schody
mieszkania
oczy mężczyzny
oczy kobiety
nawet płacząca wierzba na podwórku
pod którą nam nie wolno się całować

Mówisz
Jesteś dla mnie
jak wschód słońca

żeby go zobaczyć
odwracam się od ludzi plecami


Zagadka

Ciekawe, czy zgadniecie, kto tańczy na czarno-białym zdjęciu, towarzyszącym naszemu cyklowi poetyckiemu na górze po prawej stronie? To… Audrey Hepburn i Fred Astaire ćwiczą razem jedną ze swych tanecznych ról przed występem w filmie “Śmieszna twarz” (“Funny Face”) w reżyserii Stanleya Donena w 1956 roku.

Dobrych snów…

Jarek

Wszystkie wpisy Jarka

TUTAJ

“Listy z krainy snów” – http://www.wiersze.co

 

Kategorie: Poezja

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.