wspomnienia

Amalia Reisenthel„Polska to kraj, w którym rozmawiam bez akcentu”.

Relacja wrocławskiej emigrantki pomarcowej


Opracowanie Marek Szajda


Amalia Reisenthel (z domu Sznajder) urodziła się w 1946 r. w rodzinie oca-lałych z Zagłady. Jest przedstawicielką nie tylko drugiego pokolenia oca-lałych, ale też generacji Marca – osób, które w młodym wieku, najczęściej w okresie studiów, przeżyły wydarzenia roku 19682. W konsekwencji Marca Polskę opuściło ok. 13 tys. osób, a wśród nich znalazła się Amalia Reisen-thel i cała jej rodzina.

Losy emigrantów pomarcowych, jak powszechnie określa się tę grupę, były wielokrotnie podejmowane w badaniach. Do tej pory ukazała się monografia kampanii antysyjonistycznej (antysemickiej), a także książki poświęcone rokowi 19685 i wydarzeniom marcowym. Wśród najnowszych publikacji szczególne miejsce zajmują badania nad świadomością pokolenia czy młodzieżą żydowską w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej .

Wiele jest książek wspomnieniowych, zarówno wydawanych i opracowywanych przez samych uczestników historycznych wydarzeń, jak i redagowanych przez dziennikarzy, badaczy czy literatów. Do najważniejszych publikacji w tym zakresie należy zaliczyć te autorstwa Joanny Wiszniewicz. Niektóre z opracowań ukazywały się w związku z okrągłymi rocznicami Marca – w 2008 i 2018 r. Amalia Reisenthel, której zredagowany i opracowany naukowo zapis wywiadu biograficznego przedstawiono poniżej, aż do samego wyjazdu z Polski była związana z Wrocławiem.

To w tym mieście urodziła się i wychowała. Jej rodzice pochodzili z południowo wschodnich Kresów: ojciec z Galicji, matka z Wołynia, a poznali się podczas II wojny światowej, kiedy ukrywali się w lasach przed eksterminacją ludności żydowskiej. Po 1945 r. w stolicy Dolnego Śląska rozpoczęli – symbolicznie i dosłownie – nowe życie. Nie byli jednak związani z ówczesnymi organizacjami żydowskimi – komitetami, czy później Towarzystwem Społeczno Kulturalnym Żydów w Polsce.

Można określić ich jako zasymilowanych do polskości Żydów, którzy jednocześnie nie wyparli się swojego pochodzenia i korzeni. Co istotne, zarówno ojciec, jak i matka bohaterki niniejszego opracowania byli zawodowo związani ze Śląskim Okręgiem Wojskowym. To właśnie w wyniku czystki w wojsku w 1967 r. Leon Sznajder (Artur Schneider) stracił pracę. Jego żonę podobny los spotkał wiosną kolejnego roku.

Amalia Reisenthel, choć studiowała wówczas na Politechnice Wrocławskiej, nie brała udziału w marcowych wiecach i protestach politycznych. Ostatecznie, w konsekwencji kampanii antysemickiej, zdecydowała się na emigrację z Polski. Udało się jej wyjechać do Niemiec, gdzie założyła rodzinę i przez wiele lat prowadziła aktywną działalność zawodową, podczas gdy jej rodzice, niewiele później, dokonali aliji do Izraela. Tam też, po latach, przeprowadziła się również Amalia Reisenthel, gdzie mieszka do dziś.

Calosc w linku ponizej

https://www.wrhm.pl/wrhm/article/view/261/199

Kategorie: wspomnienia

1 odpowiedź »

  1. Czesc Adzik,
    Doprawdy ciekawy i emocjonalny artykul dokazujacy ze zwiazek z Wroclawiem i Polska nigdy nie oslabnie. Nawet miedzy naszymi kolegami ktorzy emigrowali z Polski juz mase lat temu i u ktorych Polski jezyk napelnil
    sie akcentami w miedzyczasie, Wroclaw zawsze zostanie sie centralnym dla sentymentalnego poczucia. Pani Reisenthel dokladnie ten temat wytlumaczyla. Dziekuje za przeslanie do mnie tej przyjemnej deklaracji.
    Michael.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.