Każdy będzie rozliczony z własnych czynów – świąteczne życzenia z frontu walki o człowieczeństwo
Czy Zachód złagodzi sankcje, mimo że Iran nie spełnia zobowiązań z JCPOA?
Wraz z zamknięciem 15 grudnia 2015 r. przez Zarząd Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) dossier Iranu o PMD (Possible Military Dimensions – Możliwych Wymiarach Militarnych) JCPOA jest z powrotem na drodze do zrealizowania, która zaczęła się w Dniu Przyjęcia, 18 października 2015 r.
Teraz jest kolej Iranu, by spełnić zobowiązania zgodnie z JCPOA, które obejmują usunięcie dziewięciu ton uranu wzbogaconego do niskiego poziomu z kraju, rozmontowanie centryfug, by pozostało tylko 6 tysięcy czynnych, wlanie betonu do trzonu reaktora jądrowego w Araku w sposób, który nie dopuści do jego użycia do produkcji plutonu, przyjęcie Protokołu Dodatkowego Traktatu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej i inne.
Calosc KLIKNIJ TUTAJ
Teorie spiskowe w świecie arabskim po atakach w Paryżu: obce agencje wywiadowcze zaplanowały ataki; ISIS je tylko przeprowadziło
Podobnie jak poprzednie ataki terrorystyczne na Zachodzie, te z dnia 13 listopada 2015 roku w Paryżu wywołały liczne potępienie w arabskiej prasie, [1] ale także artykuły stwierdzające, że ataki były zachodnim spiskiem mającym na celu osiągnięcie różnych celów polityki zagranicznej i wewnętrznej. Artykuły twierdziły, że ISIS jest tworem zachodnich agencji wywiadowczych, i że te agencje zaplanowały ataki i użyły ISIS do ich przeprowadzenia. Twierdzono również, że USA odgrywa największą rolę we wzniecaniu globalnego terroryzmu, i że główne strony, które korzystają na terroryzmie to syryjski reżim, Izrael, Europa i Turcja, a główne ofiary to Arabowie i muzułmanie. Artykuły zawierały ostrą krytykę Zachodu, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych, stwierdzając, że ignoruje zbrodnie ISIS, o ile mają miejsce w świecie arabskim, a nawet zachęca do nich, aby służyły ich własnemu interesowi.
Calosc KLIKNIJ TUTAJ
****
Arabska kultura jest zanurzona w przemocy i nienawiści
Podczas gdy zachodni politycy prześcigają się w zapewnieniach, że islamski terroryzm nie ma nic wspólnego z islamem, z krajów muzułmańskich dociera coraz więcej głosów bijących na alarm. Członek saudyjskiej rady Szura Al Buleihi mówi o konieczności zmiany arabskiej kultury.
Kliknij na ustawienia aby pokazal sie polski tekst
Kategorie: Polityka