
Eliza Segiet – absolwentka studiów magisterskich Wydziału Filozofii, autorka siedmiu tomów wierszy, monodramu, farsy i mikropowieści. Jej teksty można znaleźć w licznych antologiach, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Członek Stowarzyszenia Autorów Polskich oraz World Nations Writers Union.Laureatka Międzynarodowej Publikacji Roku (2017 r., 2018 r.) w Spillwords Press (USA) oraz Nagrody Literackiej Złota Róża im. Jarosława Zielińskiego (za tom Magnetyczni) w 2018 r. Dwukrotnie jej wiersze (2018 r., 2019 r.) zostały wybrane jako jedne ze 100 najlepszych wierszy roku w International Poetry Press Publications (Kanada).
Było tak samo Nie będzie już domu, dymu z komina. Nie będzie jutra. Zmurszałe belki nie wytrzymują naporu czasu. W przechylonym domu zgarbiona kobieta – czeka. Jest tak, jak było kiedyś, tam za domem płynie rzeka. Tylko teraz dzieci nie mają czasu patrzeć na starość. Czas zabrał młodość – jak noc zabiera wieczór. Nie ma już dymu w kominie, nie ma komina, a tam za domem wciąż płynie rzeka.
Taniec Jej oczy mówiły, że chce tańczyć, bawić się, szaleć. Być może zazdrościła innym – roztańczonych nóg. Spowita niemocą – płakała. Nikt nie widział jej łez, nikt nie widział, że jak inni łaknie życia. Może nie chciał zobaczyć?
Wszystkie wpisy Elizy TUTAJ
Kategorie: Uncategorized