Nadeslala Maryna Bern Sztuno Over
Bajkopisarz
Dla dzieci zaczął pisać późno. Słynne wierszyki, bez których trudno wyobrazić sobie dzisiaj dzieciństwo, napisał dopiero w połowie lat 30. W 1936 w tym samym numerze “Wiadomości” ukazały się“Lokomotywa” i “Ptasie Radio”, potem kolejne wiersze “O Panu Tralalińskim”, “Słoń Trąbalski”, “Zosia Samosia”, wydane w postaci książkowej w 1938 roku. Tuwim i jego żona Stefania Marchwiówna nie mieli dzieci. Dopiero po wojnie, i po powrocie do kraju Tuwimowie adoptowali pięcioletnią dziewczynkę, Ewunię, która straciła w czasie wojny oboje rodziców.
Ilustracja do “Lokomotywy” Janusza Levitta i Jerzego Hima
Ekstatyk
Czesław Miłosz przytaczał słowa Józefa Wittlina, bliskiego przyjaciela poety, który mawiał, że Tuwim jest dowodem istnienia Boga, bo niemożliwe, żeby taki głupi człowiek był tak wielkim poetą. Wittlinowi miało chodzić o kiepskie polityczne zorientowanie Tuwima – nadmierne zachwyty nad komunizmem i Rosją sowiecką. Mariusz Urbanek uważa, że być może Tuwim wcale nie musiał składać poetyckich hołdów nowej władzy, dla której już sam powrót poety z emigracji był legitymizacją, jakiej nie mógłby zapewnić żaden inny literat. A jednak pisał – o Stalinie, Bierucie, przekładał na język poezji referaty: walczył z imperialistami (USA), rewizjonistami, łańcuchowym psem imperializmu (marszałek Tito), z emigracją i zaplutymi karłami reakcji (AK).
Może najlepiej postawę Tuwima tłumaczy Aleksander Wat. Kiedyś po spotkaniu z sekretarzem generalnym Związku Pisarzy ZSRR, po długim partyjnym referacie, po którym naturalnie nastąpiły gromkie brawa, nagle “z pierwszego rzędu zrywa się wielki poeta polski, podbiega do grafomana-czekisty i w ekstazie klaszcze mu przed samym nosem”. “Ale jego zachowanie zdaniem Wata, nie wynikało ze służalczości. Tuwim nie był poetą dworskim – pisze Mariusz Urbanek i cytuje Wata:
“Był ekstatykiem, musiał kogoś wielbić, tańczyć przed Arką Przymierza, żył tylko chwilami tych uniesień i dzięki tym chwilom”.
Julian Tuwim z rękopisem pisanych na emigracji “Kwiatów Polskich”, rep. FoKa / Forum – Zdjęcie z książką rep: Wojciech Kryński / Forum
Kategorie: Uncategorized