Uncategorized

Wiersz na dzisiejszy wieczór – odc. 191

Jaroslaw Kosiaty



Wiersze, piosenki i opowiadania zbieram od czasów szkolnych. Wyszperane z najbardziej zapomnianych zakamarków opuszczonych strychów oraz zakurzonych bibliotecznych półek, znalezione przypadkowo w starych czasopismach i książkach… Wpisywane mozolnie do zeszytów aż do 1996 roku, kiedy to postanowiłem „wrzucić” je do Internetu. Tak powstała strona „Listów z krainy snów…” (www.wiersze.co). Niech ponownie ożyją i będą źródłem nadziei i siły dla innych…

W czwartek pochowałem serdecznego przyjaciela. Znaliśmy się wiele lat. W czasie zajęć w domu stracił przytomność. Próbowała go reanimować żona, a następnie jeszcze długo ratownicy z pogotowia, które szybko przyjechało. Przyczyną zgonu był prawdopodobnie zawał serca. Miał 60 lat. Pozostała po nim maleńka urna z prochami, złożona do niewielkiej dziury w ziemi, tuż pod wysokimi sosnami na cmentarzu w Skolimowie. Gdy odchodziłem z tego miejsca zaczął padać niewielki śnieg, a mi przypomniały się słowa kanadyjskiego aktora i reżysera:

„Nikt z nas nie opuści tego świata żywy. Więc proszę, przestań obciążać się zbyt wieloma myślami i zakazami. Jedz pyszne jedzenie. Biegaj w słońcu. Skacz do morza. Mów prawdę, która kryje się w twoim sercu. Pozwól sobie być głupi. Bądź przyjacielski. Bądź zabawny. Nie ma czasu na nic innego.”

Te słowa wypowiedział Keanu Reeves, znany ze swoich ról w takich filmach, jak „Matrix” czy „John Wick”. Aktor rozdaje pieniądze, pochodzące ze swoich gaży, wśród pozostałego, średniego i niższego personelu ekip filmowych, jeździ zwykłymi autobusami i metrem. Bardzo długo mieszkał w hotelach i wynajmowanych mieszkaniach. Przez dekadę był głównym opiekunem swojej chorującej na białaczkę siostry, Kim. W międzyczasie oddawał niemałe części swoich zarobków na cele charytatywne i fundacje walczące z nowotworami. Jego córka, Ava urodziła się martwa w 2000 roku, a dziewczyna, z którą ją począł, zginęła następnego roku w wypadku samochodowym. Wiele przeszedł w życiu, ale pozostał zwykłym facetem, z dużym dystansem do siebie i pieniędzy. W sieci można trafić na jego zdjęcia, gdy je kanapkę na ławce w parku lub jedzie zamyślony autobusem. Przyszedł na świat w Libanie, w jego żyłach płynie krew hawajska, chińska i angielska. A seria filmów „Matrix” to już klasyka gatunku s-f.

Miłych, ciepłych snów

Jarosław KosiatyListy z krainy snów…  www.wiersze.co


Wszystkie wpisy Jarka TUTAJ

Kategorie: Uncategorized

1 odpowiedź »

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.