
„Wielu obserwatorów zastanawia się, jak Iran, będąc w trudnej sytuacji gospodarczej, może sobie pozwolić na sfinansowanie masowej kampanii destabilizacji regionu, a także rozbudowanej sieci agentów na Zachodzie. Powinni zwrócić uwagę na zaangażowanie irańskich służb specjalnych w światowy handel narkotykami [i pranie brudnych pieniędzy o wartości mega miliardów dolarów]…”.
„Komercyjny odrzutowiec z wenezuelskiej państwowej linii Conviasa Airline latał z Caracas do Teheranu przez Damaszek w Syrii, co tydzień z ładownią pełną narkotyków i gotówki, nazywaną „Aeroterror”, ponieważ lot powrotny często przewoził broń i był pełen Hezbollah i irańskich agentow, którym rząd Wenezueli dostarczył fałszywe dokumenty tożsamości i dokumenty podróżne po ich przybyciu…. Stamtąd agenci rozprzestrzenili się po całym kontynencie…”.
Szyiccy duchowni w Iranie i Libanie ustalili, że handel narkotykami jest moralnie akceptowalny, gdy narkotyki są sprzedawane zachodnim „niewiernym”, a zwłaszcza „Wielkiemu Amerykańskiemu Szatanowi”. Doszli do wniosku, że narkotyki mogą być skuteczniejszą bronią niż broń palna.
Irańscy ajatollahowie gryzą rękę, która ich karmi
W 1979 roku prezydent Carter założył, że ajatollahowie w Iranie są podatni na pokojowe współistnienie. Dlatego zwrócił się przeciwko szachowi Iranu – który był „amerykańskim policjantem w Zatoce Perskiej” – i zapewnił im wiatr w tył w dojściu do władzy, ponieważ „byli zajęci traktorami, a nie czołgami”. Jednak zgodnie z oczekiwaniami, po obaleniu szacha Iranu, reżim ajatollahów ugryzł rękę, która ich karmiła, i wykorzystał krytyczne wsparcie USA do przekształcenia Iranu w wiodące epicentrum antyamerykańskiego terroryzmu i handlu narkotykami, podkreślając nieuczciwe operacje w Ameryce Łacińskiej , miękkie podbrzusze USA.
W 2015 roku prezydent Obama był przekonany, że irańskich ajatollahów można nakłonić do pokojowego współistnienia. Dlatego ogłosił porozumienie nuklearne z Iranem (JCPOA) jako wiążące porozumienie strategiczne i krok w kierunku „bezpieczniejszych i pewniejszych Stanów Zjednoczonych i świata”. Jednak zgodnie z oczekiwaniami irańscy ajatollahowie uznali JCPOA za wątłą umowę taktyczną i finansową bonanzę, wzmacniając swoją antyamerykańską strategię wywrotową, terroryzm, rozwój i rozprzestrzenianie zaawansowanych technologii wojskowych, handel narkotykami i pranie brudnych pieniędzy, podkreślając nieuczciwe operacje w języku łacińskim Ameryka, krytyczny antyamerykański irański przyczółek.
W 2022 roku prezydent Biden doszedł do wniosku, że hojny pakiet finansowy i dyplomatyczny może skłonić irańskich ajatollahów do porzucenia swojej 1400-letniej fanatycznej imperialistycznej wizji . Dlatego jest zdecydowany zawrzeć kolejną umowę z irańskimi ajatollahami, która – jak zakłada – będzie sprzyjać pokojowemu współistnieniu na poziomie regionalnym i globalnym. Jednak irańscy ajatollahowie postrzegają każde porozumienie z USA jako znaczący bodziec finansowy dla ich systematycznego programu antyamerykańskiego, wzmacniający ich nieuczciwe operacje w Ameryce Łacińskiej, na progu Stanów Zjednoczonych.
Antyamerykański Narko-dżihad w Iranie
„Irański „Narco Jihad” [jest prowadzony] przeciwko krajom zachodnim, a przede wszystkim przeciwko Stanom Zjednoczonym…. Iran, w szczególności Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej i Hezbollah, [pełnomocnik] Iranu są zaangażowane w globalną sieć handlu narkotykami [i prania pieniędzy]…. [Iran Revolutionary Guard Corps] wykorzystuje fundusze z handlu narkotykami na dostarczanie broni i amunicji antyamerykańskim terrorystom i nieuczciwym podmiotom [w Ameryce Łacińskiej]…. Obecnie nielegalny handel narkotykami jest uważany za jedną z najbardziej dochodowych [mega miliardów dolarów] działalnośc…. Samoloty IranAir obsługujące regularne loty do iz [Ameryki Łacińskiej] są również zaangażowane w transport narkotyków…”.
„…W latach po atakach terrorystycznych z 11 września, kiedy Waszyngton skupiał się gdzie indziej, Hezbollah i Iran kultywowały sojusze z rządami wzdłuż „korytarza kokainowego” od krańca Ameryki Południowej do Meksyku , aby obrócić je przeciwko Stanom Zjednoczonym. Strategia zadziałała w Boliwii, Ekwadorze i Wenezueli….
„…Przesyłki kokainy, niektóre z Ameryki Łacińskiej do Afryki Zachodniej oraz do Europy i na Bliski Wschód, a inne przez Wenezuelę i Meksyk do Stanów Zjednoczonych…. W Afryce Zachodniej zdjęcia satelitarne udokumentowały, że operacja prania pieniędzy przy użyciu samochodów używanych przez Hezbollah jest większa niż kiedykolwiek….
„Wielotonowe ładunki kokainy trafiają do Stanów Zjednoczonych, a setki milionów dolarów trafiają do wyznaczonej przez USA organizacji terrorystycznej o ogromnym zasięgu…. [Iran i Hezbollah] współpracują z brutalnym meksykańskim kartelem Los Zetas , aby przewozić wielotonowe ładunki kokainy bezpośrednio do Stanów Zjednoczonych i myją 200 milionów dolarów miesięcznie w dochodach kryminalnych z pomocą około 300 dealerów używanych samochodów. Sieć przekazuje dealerom ogromne sumy pieniędzy na zakup używanych samochodów, które następnie zostaną wysłane do Beninu, na zachodnim wybrzeżu Afryki….
„[Iran i Hezbollah przypominają] ludzkie centrum przestępczego przedsięwzięcia, którego szprychy wychodzą z Teheranu na zewnątrz do Ameryki Łacińskiej, Afryki, Europy i Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem setek legalnych firm i firm-przykrywek….
„Hezbollah działa jak rodzina przestępcza Gambino na sterydach…. Hezbollah nadal szuka potencjalnych celów w USA do ataku, jeśli uzna, że Waszyngton przekroczył jakąś czerwoną linię przeciwko niemu lub Iranowi. [Meksykański dziennik] El Universal doniósł, że elitarni zabójcy meksykańskiego kartelu narkotykowego Sinaloa są szkoleni w Iranie…”.
„Koncentracja [Iranu i Hezbollahu] była skupiona na tworzeniu relacji z meksykańskimi kartelami narkotykowymi i założeniu rezydencji z pomocą karteli. Meksykańskie kartele zyskały niebezpiecznego sojusznika, sympatyzując ze sprawą Hezbollahu…. Groźba ataku Hezbollahu na Stany Zjednoczone była zawsze obecna. Stało się tylko bardziej realistyczne… dzięki ich rozprzestrzenianiu się i wpływom w Ameryce Łacińskiej i Meksyku. Ich przestępcza działalność i sojusze z organizacjami zajmującymi się handlem narkotykami, takimi jak Los Zetas [kartel narkotykowy], ilustrują rosnące i uśpione zagrożenie na południe od granicy….
„Rosnąca obecność bliskowschodnich grup terrorystycznych w Meksyku przedstawia alarmujący scenariusz, w którym zasadzeni terroryści integrują się i asymilują z kulturą kraju. To jest rzeczywistość i ewoluowała dopiero w praktyce…. Terrorystyczny i przestępczy związek Hezbollahu i Los Zetas…ma poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa narodowego [USA]…. Kartel Los Zetas pozostaje najbardziej wyrafinowanym i jednym z najniebezpieczniejszych i najpotężniejszych karteli narkotykowych w Meksyku…. To już przeniknęło do USA…..
„…. Wenezuela i Chile są już gospodarzami baz Hezbollahu, a kilka innych krajów już wspiera [Hezbollah]. Meksyk sprawia, że jest to jeszcze bardziej zabójcze ze względu na bliskość na południe od granicy Stanów Zjednoczonych…”.
„…. Bezprawny , trójgraniczny obszar między Argentyną, Brazylią i Paragwajem [główne źródło finansowe terroryzmu Hezbollahu] został udokumentowany jako centralny ośrodek działalności Iranu i Hezbollahu w Ameryce Łacińskiej…. Hezbollah i Iran zebrały fundusze w całej Ameryce Łacińskiej, odwołując się do dobrze ugruntowanej diaspory libańskiej i szyickiej w regionie [szczególnie w Ciudad del Este w Paragwaju, raju dla handlarzy narkotyków, osób piorących pieniądze, zorganizowanej przestępczości i islamskich terrorystów]….
„Hezbollah współpracuje na różnych stanowiskach z meksykańskimi kartelami, takimi jak kartel Sinaloa, wybitna organizacja zajmująca się handlem narkotykami w tym kraju…. pomógł kartelowi Sinaloa zbudować tunele przemytnicze pod granicą amerykańsko-meksykańską…”.
Najważniejsze!
*Wspomniane osiągnięcia irańskich ajatollahów przeczą założeniu, że są oni potencjalnie negocjatorami w dobrej wierze, których można skłonić – poprzez hojny pakiet finansowy i dyplomatyczny – do porzucenia swojej fanatycznej, religijnej, imperialistycznej wizji i skłonni do pokojowego współistnienia oraz dzielenie się władzą z arabskimi sunnitami i zachodnimi „niewiernymi”.
*Brak uświadomienia sobie, że osiągnięcia ajatollahów z jednej strony, a założenie, że są oni potencjalnie negocjatorami w dobrej wierze z drugiej, stanowią klasyczny oksymoron, skazałyby USA na powtórzenie krytycznych błędów politycznych, które doprowadziły za krytyczne poparcie dla dojścia do władzy ajatollaha Chomeiniego w 1979 r. i JCPOA w 2015 r. W obu przypadkach Stany Zjednoczone – nieumyślnie – wytworzyły silny wiatr najgorętszemu reżimowi terrorystycznemu i handlowi narkotykami, który stanowił – od 1979 r. – wyraźny i stanowią zagrożenie dla ojczyzny i bezpieczeństwa narodowego USA.
*Irańscy ajatollahowie są uosobieniem terrorystów, którzy gryzą (amerykańską) rękę, która ich karmi.
Narko-dżihad irańskich ajatollahów przeciwko USA
Przetlumaczyl Sir Google Translate
Kategorie: Uncategorized