Nadeslal
Krzysztof Pesses
Przebrnąłem przez Złote Żniwa. Książka opisuje proceder grabieży żydowskiego mienia, również zjawisko ‘kopaczy’, ocierając się o sprawę pogromów, ‘szczególnego’ postrzegania Żydów na wsi i milczenia kościoła katolickiego. Jest to bardziej publicystyka niż opracowanie naukowe. Autor demonstruje sytuacje szczegółowe, które składa w całość, sugerując zupełnie powszechne zdemoralizowanie ówczesnych Polaków. I w tym punkcie mam problem. Czy i do jakiego stopnia takie uogólnienie jest rozsądne, czy przesadzone? Po lekturze wiem natomiast jedno: książka jest związana ze ‘sprawą majątków’ i jest skargą ‘na naród polski’ – co oznacza dla mnie, że niezależnie od tego, gdzie i w jakich proporcjach leży prawda historyczna, musiała wygenerować rzesze najeżonych i zbudować skojarzenie “Gross-majątki”. Niemniej jeśli potraktować te uogólnienia z pewną rezerwą, to książka dostarcza cennego opisu wielu rzeczy.
Dwugłos na temat “Złotych żniw” Grossa
KLIKNIJ TUTAJ
Kategorie: Uncategorized