Nadeslal Adam Kraszewski

Józef Hen to człowiek-instytucja. Scenarzysta, reżyser filmowy, pisarz, poeta, dziennikarz a także krytyk rzeczywistości polskiej początku XXI wieku. Po prostu Józef Hen. Twórca scenariuszy do filmów „Krzyż Walecznych”, „Nikt nie woła”, „Prawo i pięść”, czy też serialu telewizyjnego „Królewskie sny”, autor znakomitych biografii o Michale z Montaigne i Stanisławie Auguście Poniatowskim, autor znakomitych wspomnień o dzieciństwie w przedwojennej Warszawie i atmosferze Nowolipia. Józef Hen, człowiek z zamierzchłej epoki, jeden z ostatnich intelektualistów tej klasy.
Każdy, kto czytał Hena nie będzie zaskoczony formą wywiadów. Hen nie odpowiada na pytania, Hen prowadzi gawędę, moderowaną tylko przez jego rozmówców. Jasnym jest, iż tematem dominującym w wywiadach będą jego książki. A z książek Autor jest dumny, zna bowiem swoją wartość, a każdy z nas, kto przeczytał choćby Crimena, doceni go jako twórcę. Zresztą Hen o swych książkach opowiada z taką pasją, że trudno nie zgodzić się z tym, co mówi.
Poza tematem książek i filmów, wywiady dotyczą problemów starości, sportu i recepty Hena na udane małżeństwo. Osobnym tematem jest polityka, sprawy społeczne i kontrowersyjne, bulwersujące opinię publiczną wypowiedzi. Tu Mistrz jest wyrozumiały i tolerancyjny, ale tych cech nie widać, kiedy wypowiada się o sytuacjach,w których przekroczona została cienka granica między brakiem rozsądku, a zwykłą podłością. Wtedy bezkompromisowość i twardość Hena zaskakuje, ale nie tych, którzy wiedzą jaki jest charakter ludzi urodzonych 8 listopada.
Wiem, że nie jestem bezstronny pisząc o Henie. Ale cóż, ja też urodziłem się 8 listopada…
Kategorie: Uncategorized