Wrazenia spisal Mis
Zillertal
‘
Przyjechalo nas prawie 60 osob z 10 krajow. Pogoda tego tygodnia byla niesamowita.Codziennie rano przyjezdzal po nas autobus i zawozil w rozne miejsca na nowe stoki Pare stopni plus , slonce od rana do poznego popoludnia i mnostwo sniegu na stokach. Mielismy dwoch przewodnikow i kazdy z nich prowadzil swoja grupe. Jedna grupa byla wolna inna szybsza. W praktyce po dwoch dniach tworzyly sie mniejsze grupki ktore spedzaly czas na wlasna reke. Wiekszosc spotykala sie na wspolnym lunchu i tradycyjnym afterski na piwku, spiewach i tancach. W ciagu tego tygodnia mimo calodziennego jezdzenia na nartach , opalania sie i picia piwa , drinkow to nikt sobie nic nie zlamal nikt sie nie spil i nikt sobie nie spalil skory. Niech te pare zdjec pokaza jak mielismy na stoku
Kliknij na zdjecie a otworzy sie ono w pelnym rozmiarze
Kategorie: Uncategorized