Jarek
Wiersze, piosenki i opowiadania zbieram od czasów szkolnych. Wyszperane z najbardziej zapomnianych zakamarków opuszczonych strychów oraz zakurzonych bibliotecznych półek, znalezione przypadkowo w starych czasopismach i książkach… Wpisywane mozolnie do zeszytów aż do 1996 roku, kiedy to postanowiłem „wrzucić” je do Internetu. Tak powstała strona „Listów z krainy snów…” (www.wiersze.co). Niech ponownie ożyją i będą źródłem nadziei i siły dla innych…
Wszystkie chwyty dozwolone
Anna Świrszczyńska
Chwytam się różnych rzeczy,
śniegu, drzew, niepotrzebnych telefonów,
czułości dziecka, wyjazdów,
wierszy Różewicza,
snu, jabłek, porannej gimnastyki,
rozmów o błogich własnościach witamin,
wystaw awangardowej sztuki,
spacerów na kopiec Kościuszki, polityki,
muzyki Pendereckiego,
żywiołowych katastrof w obcych krajach,
rozkoszy moralności i rozkoszy niemoralności,
plotek, zimnego tuszu, zagranicznych żurnali,
nauki włoskiego języka,
sympatii dla psów, kalendarza.
Chwytam się wszystkiego,
żeby się nie zapaść
w przepaść.
O Autorce słów kilka…
Anna Świrszczyńska (1909-1984) – polska poetka, dramatopisarka, autorka wielu utworów dla dzieci i młodzieży. W 1930 roku, w tygodniku „Płomyk”, opublikowano jej wiersz zatytułowany „Śnieg”. Za swój właściwy debiut Świrszczyńska uważała jednak wiersz „Południe” wydrukowany w 1934 roku na łamach tygodnika „Wiadomości Literackie”.
Podczas okupacji przebywała w Warszawie. Utraciwszy dotychczasowe zajęcie, podejmowała różne prace zarobkowe. Zatrudniona była jako sprzedawczyni, salowa w szpitalu, kelnerka w cukierni czy roznosicielka pieczywa. Nie przerwała jednak twórczości literackiej. W 1942 roku uznanie (i nagrodę) zdobył jej wiersz pt. „Rok 1941”, a w 1943 roku powstał jeden z najlepszych jej utworów scenicznych: oparty na motywach antycznych dramat pt. Orfeusz. Świrszczyńska wzięła udział w powstaniu warszawskim (1944) jako sanitariuszka.
Po jego upadku przedostała się do Sochaczewa, skąd na początku 1945 roku wyjechała do Krakowa, w którym mieszkała do końca życia. W latach 60. do 80. publikowała swoje utwory m.in. w „Płomyku”, „Poezji”, „Literaturze”, „Kulturze” czy „Szpilkach”.
Ciekawostka: Czesław Miłosz uznawał ją za jedną z najwybitniejszych i nowatorskich współczesnych poetek polskich…
Miłych snów…
Jarek
„Listy z krainy snów” – http://www.wiersze.co
Wszystkie wpisy Jarka
TUTAJ
Kategorie: Poezja
A moze chwytamy się tych różnych rzeczy bo po prostu zyjemy? Zycie to te wszystkie proste akcje i czyny, czy nie? Czasami mamy moment oświecenia ale 99% to te drobne sprawy… czasami trudno nam sie z tym zgodzic ale tak to jest..