pęd wszędzie gdzie jestem nie ma mnie prawdziwy bóg ze mnie tu i wczoraj tam i jutro tymczasem chwilowo muszę być tam gdzie mnie nie ma zatem pędzę jak mogę nie nadążam za sobą alfą i omegą przy czym bosko się bawię taki czynnik ludzki _____________________________________ wspomnienie snu poszedłem po korę do lasu zasnąłem pod drzewem tak jak kiedyś gdy chciałem puszczać łódki nad jeziorem gdy kładła mnie tam babcia na pachnących poziomkach nie wiem co mi się śniło bo zasnąłem ______________ bergen-belsen na tym miejscu teraz rosną wrzosy wysokie sosny brzozy piszczele wystające z fioletowej ziemi sięgające prawie samego nieba choć naprawdę do niego bardzo daleko a że nikt nie zmierzył odległości między prawdą rzeczywistością i pamięcią między życiem śmiercią i z powrotem to święta prawda Johanna Ringel Rousseau (1927-2012) in memoriam
Wszystkie wpisy Damiana TUTAJ
Kategorie: Poezja, Uncategorized