Byl, notowal i robil zdjecia
Mis
Typowy dzien wedrowek
Po sutym sniadaniu zbieralismy sie przed hotelem aby otrzymac ostatnie informacje i podzielic sie na grupy. zawsze byly 3 grupy , lekka , srenia , i “zaawansowana “.
Czym one sie roznily? Najczesciej tylko iloscia metrow wchodzeia pod gore.
Lekka do 400 m , srednia do 700 metrow a ” zaawansowna” powyzej 700 m.
Mozna powiedziec ze duzej roznicy miedzy nimi nie bylo.
Mielismy dobrych przewodnikow.Byli ze Szwecji i lokalni. Umieli odpowiedziec na pytania jak i sami opowiedziec mase roznych ciekawostek. Wedrowki to nie intensywne ale moim zdaniem socjalne. Tyle sie gadalo ze nie zauwazlo sie kwiatow , widokow ale restauracje na lunch nikt nie przegapil. Mielismy czesto chwile odpoczynku ito najczesciej z ladnym widokiem.
wyjscie z hotelu okolo 9 rano a powrot okolo 17.
nikt nie byl tak zmeczony zeby powiedziec ze 2 tobyla moja ostatnia wedrowka
Pare zdjec z typowego dnia
Ps. Ciekawostka
Na jednym zdjeciu jest rzezba chrystusa . otoz w rzezbe walna piorun i sie spalila. Z tego zrobiono laweczke ( zdjecie obok ) a nowemu Chrystusowali doprawili piorunochron.
Kategorie: Uncategorized