Nadeslala
Maryna Bersz Szturo Over
Agorafob
Większość zdjęć pokazuje Tuwima z prawego profilu. Na tych en face można niekiedy dostrzec duże znamię na lewym policzku poety. Według biografa poety Mariusza Urbanka, Adela Tuwimowa widziała w znamieniu syna przekleństwo losu (chciała poddać syna operacji). Jego siostra zapamiętała matkę “wdającą się w jakieś konszachty z wróżką, która miała uzdrowić Julka od diabelskiego piętna”. Skaza budziła odrazę innych dzieci – tak to przynajmniej zapamiętał Julek (chłopiec zrezygnował nawet ze spacerów z mamą, nie chcąc, by cierpiała słysząc drwiny i obelgi). Być może myszka na policzku była też powodem jego szkolnych problemów – Tuwim repetował szóstą klasę gimnazjum. Urbanek spekuluje, że być może gdyby nie konieczność krycia się w murach mieszkania w młodości, nie rozwinąłby się u niego w latach dorosłych lęk przed otwartą przestrzenią (agorafobia sprawiła, że w pewnym momencie Tuwim po mieście mógł przemieszczać się tylko taksówkami i w towarzystwie żony).
Skandalista
“Zdegenerowany pan Tuwim oddziaływa na młode dusze jak najzjadliwsza trucizna” – pisała w 1918 roku prasa po publikacji “Wiosny”. Wiersz wywołał jeden z największych skandali w historii polskiej poezji, a poetę oskarżano o wyuzdanie, rozpustę, deprawowanie młodzieży, pornografię. Właśnie od tego wiersza o dziewkach fabrycznych (“brzuchate kobyły, krzywych pędraków sromotne nosicielki!), czternastolatkach (które żądza już niedługo przemieni w korowód zasromanych matek), i wylęgającym z mieszkań “potworze poróbczym” zaczyna się sława i wielka kariera Tuwima.
Ale Tuwim wzbudzał kontrowersje jeszcze nie raz. Skandal wśród zagorzałych patriotów wzbudził rewolucyjny i pacyfistyczny wiersz “Do prostego człowieka” z frazą “Rżnij karabinem w bruk ulicy”. Postępowanie przeciw Tuwimowi podjęła prokuratura, nawet przyjaciel i protektor poety w kręgach władzy Wieniawa-Długoszowski na jakiś czas zerwał kontakty.
Kolejny skandaliczny wiersz “Bal w operze” nie miał już szans pojawić się w oficjalnym obiegu (w całości ukazał się dopiero w 1946 roku w “Szpilkach”, w wydaniu książkowym – w 1982 roku). W “Balu” Tuwim rozprawiał się z całą elitą, bełkotem ideologii i hipokryzją władzy – co więcej, robił to językiem, którym dotąd nie pisano – używał obscenów i wulgaryzmów. W “Balu” Tuwim okazuje się poetą walczącym, zbuntowanym wobec rzeczywistości i pragnącym zmiany.
Tę wywrotową i buntowniczą naturę Tuwima pokazuje też najsławniejszy niecenzuralny utwór pt. “Wiersz, w którym autor grzecznie, ale stanowczo uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowali”, w którym załatwił chyba wszystkie porachunki.
Kategorie: Uncategorized