Napisala i przyslala Basia Jaworski
4 czerwca obchodzilismy 99 rocznice urodzin jednego z najwiekszych barytonow XX wieku, Roberta Merrilla. Merrill (Mojsze Miller, pozniej Morris Miller) urodzil sie na Brooklynie w Nowym Yorku. Jego dziadkowie: Berl i Chana Milstein i rodzice Abraham Milstein i matka Lillian Balaban pochodzili z Pultuska. Jego matka chwalila sie wielka kariera operowa w Polsce: czy to prawda? Nie wiadomo. Faktem jest, ze zachecila syna, ktora sie jakal do brania lekcji spiewu. Swoja kariere zaczal Merrill jako spiewak na slubach i bar micwach, tam odkryl go agent Moe Gall i zalatwil mu prace w Radio City Music Hall i z NBC orkiestra symfoniczna, ktorej dyrygentem byl Toscanini. Z Toscaninim nagral „La Traviate” i „Bal Maskowy”. Jego najwiekszym idolem byl Bing Crosby: posluchajcie jak Merrill spiewa piosenki popularne i arie z muzykali i niewatpliwie uslyszycie wplyw Crosbyégo (t.zw. crooning). Zmarl w pazdzierniku 2014 roku: naglowek w Washington Post brzmial:
`Robert Merrill, The Mensch of the Metropolitan Opera”
Merrill spiewa “Some Enchanted Evening” (Rodgers&Hammerstein”), Richard Rodgers dyryguje. W duecie Climb every mountain“ towarzyszy mu Anna Moffo.
A na deser aria Valentyna z opery “Faust” Gounoda.
Milego sluchania!
A tu ciekawostka:
Merrill spiewa (po zydowsku) Meirke mein zun:
Kategorie: Muzyka