Pamiętacie jedną z najsłynniejszych mistyfikacji w powojennej historii Niemiec? Zakupione i ogłoszone w 1983 roku przez tygodnik “Stern” rzekome pamiętniki Adolfa Hitlera?
Mijają trzydzieści trzy lata i oto ukazuje się wywiad-rzeka Eduarda Blocha z Wodzem III Rzeszy. Równie fikcyjny jak wspomniane wyżej pamiętniki. Jak zatem czytać książkę Christophera Machta? Jak jeszcze jedną biografię Hitlera, przedstawioną w przystępnej, nienaukowej formie z domieszką sensacji. W kwietniu 1945 roku klęska Niemiec jest już przesądzona. Ukrywający się w berlińskim bunkrze Hitler wzywa do siebie “ducha przeszłości” – dawnego lekarza ukochanej matki; człowieka, którego zachował we wdzięcznej pamięci i obdarzył przydomkiem “szlachetny Żyd”.
Doktor Bloch otrzymuje propozycję nie do odrzucenia – spisania dla potomnych ostatnich wynurzeń Führera. A ten lubi nie tyle wspominać, co mówić. Mówić i być słuchanym. Eduard Bloch nie czuje się zbyt pewnie w swojej roli, a jednak stara się omówić każdy aspekt życiorysu Hitlera i zadać każde, nawet najbardziej drażliwe pytanie. Niejeden raz słyszy groźby pod swoim adresem, w najlepszym razie odmowę udzielenia odpowiedzi. Nawet złamany Wódz wciąż pozostaje Wilkiem.
Z dat, faktów, refleksji i zwierzeń wyławiam słowa, które zapadają w pamięć: “Doktorze, pan naprawę wierzy, że niemiecki naród nic nie wiedział o tym, co się dzieje? Fala nienawiści do Żydów utorowała mi drogę do władzy. Niemcy tego chcieli i dlatego na mnie postawili. Uwierzyli, że jesteśmy lepszym narodem, który powinien przejąć dowodzenie nad światem…” I jeszcze: “Moi najwięksi wrogowie nawet za sto lat przyznają, że traktat wersalski był przesadzoną karą dla Niemiec. Następstwem tego była chęć odegrania się, a co za tym idzie, przejęcia dowodzenia nad światem. Dlatego do władzy doszedłem legalnie, przy pełnym poparciu moich rodaków.”
Książce zarzuca się czasami, że jest próbą pokazania ludzkiego oblicza mordercy wszechczasów. Nie odniosłam takiego wrażenia. Jak stwierdza sam autor, powstała ona w oparciu o bogaty materiał źródłowy, a wszystkie wypowiedzi bohaterów to cytaty. Nic, czego byśmy już nie wiedzieli. Powtórzę zatem, że książka Christophera Machta to jeszcze jedna biografia Hitlera, przedstawiona w przystępnej, nienaukowej formie z domieszką sensacji. Ot, co.
Aleksandra Buchaniec-Bartczak
Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Bellona.
http://fzp.net.pl/ksiazki/spowiedz-hitlera-szczera-rozmowa-z-zydem
Kategorie: Uncategorized