Muzyka

Rosyjski bard Włodzimierz Wysocki urodził się 80 lat temu.

W rankingu najpopularniejszych Rosjan Wysocki zajmuje od dekad drugie miejsce – po pierwszym człowieku w kosmosie, a przed marszałkiem Żukowem. Jego pieśni zna 98 proc. respondentów.

Za życia sowiecka cenzura przepuściła do druku jeden jego wiersz, mimo to miliony ludzi znały jego strofy na pamięć, a magnetofony kupowano, by słuchać Wysockiego.

W rankingu najpopularniejszych Rosjan zajmuje od dekad drugie miejsce – po pierwszym człowieku w kosmosie, a przed marszałkiem Żukowem. Jego pieśni zna 98 proc. respondentów.

Zastrzyk w serce

Pisał też prozę i scenariusze. Grał w najmodniejszym moskiewskim Teatrze na Tagance, wystąpił w 30 filmach. Najmocniej zapadł w pamięć jako Hamlet w swetrze i z gitarą, śledczy Żegłow w serialu „Gdzie jest Czarny Kot?” i oczywiście – bard. Dał kilka tysięcy koncertów, w większości półlegalnych. Był bowiem prorokiem sowieckiego dekalogu z jego okólnikiem nr 1: „Jeśli nie wolno, ale człowiek bardzo chce, to można”. W kraju, w którym za kontakty z cudzoziemcami były szykany, ożenił się z francuską gwiazdą filmową. Tam, gdzie wszyscy mieli mieć po równo i mało, jeździł błękitnym mercedesem (drugiego miał Breżniew), bywał w Stanach i opalał się na Haiti.

Po zastrzyku w serce wykonanym przez kompana od butelki wrócił do życia po ośmiu minutach śmierci klinicznej. Generalna próba własnej śmierci odbyła się w Taszkiencie 25 lipca 1979 r. Umarł dokładnie rok później, 42-letni.

Putin cytuje Wysockiego

Jego imię noszą: planeta, tankowiec, szczyty górskie, przełęcze, lodowce, ulice. Ma status klasyka, Puszkina drugiej połowy XX w. Cytatem z Wysockiego wypada się popisać w towarzystwie, robi to nawet Putin. Bard przewidział to w piosence: „Teraz wzywają mnie do siebie ważni ludzie, żebym o wilkach śpiewał także im”.

Martwi poeci nie są niebezpieczni, więc koncert z okazji 80-lecia urodzin odbędzie się w kremlowskim Pałacu Zjazdów.

Krytykować Wysockiego ośmiela się tylko pisarz nacjonalista Zachar Prilepin. Kilka dni temu wypomniał rodakom, że ich idolem jest ktoś, kto miał ojca Siemiona Wolfowicza, dziadka – Wolfa Szlomowicza, a babcia była z domu Bronstein – jak Trocki.

Anna Żebrowska

http://wyborcza.pl/7,113768,22940260,rosyjski-bard-wlodzimierz-wysocki-urodzil-sie-80-lat-temu.html

Kategorie: Muzyka

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

%d bloggers like this: