
Przyslala Zosia Braun
Zalaczam list amerykanskiej studentki do swoich Rodzicow w US.
Bardzo wzruszajacy, syjonistyczny i patriotyczny.
A najważniejsze możemy się z tego nauczyć jak być lepszym Żydem w cięzkich czasach.
Dziękuję bardzo za troskę. Przyjechałam do Izraela, aby odnaleźć Izrael w sobie i myślę, że naprawdę mi się to udało. Izrael jest tam, gdzie muszę teraz być. Naprawdę uważam za niewłaściwe, aby ktoś, kto tak naprawdę nie docenia Izraela, mówił mi, że nie jest on wart mojego życia. Bo tak jest. I dużo więcej. Naród żydowski i nasza ojczyzna są zdecydowanie warte mojego życia. Tak naprawdę są moim życiem, po co żyję. Jestem częścią narodu żydowskiego, częścią większej całości. Ty też, i mam nadzieję, że możesz się z tym połączyć. Kiedy czujesz się częścią całości, jesteś o wiele większy od siebie i żyjesz dla tej całości. Nigdy nie czułem się tak wzniosło i bezpiecznie jak teraz – jestem tak połączona z HaSzem. Mieszkańcy tego kraju – ich wytrwałość, szlachetnosc i niezniszczalny duch oraz fakt, że mogę być ich częścią – inspirują mnie każdego dnia.
Powrót do Ameryki byłby dla mnie w tej chwili najbardziej bezproduktywną rzeczą – fizycznie, emocjonalnie i duchowo. Mam najlepsze zajęcia, przychodzą wszyscy moi rabini i nauczyciele, a my toczymy wojnę na pierwszej linii frontu z Torą. Jak mogę wrócić do Ameryki, gdzie poziom duchowy i Tory jest niczym w porównaniu z tym tutaj, podczas gdy moja rodzina w Izraelu cierpi. Gdyby Twoja rodzina cierpiała, opuściłbyś ją?
Częścią bicia obrzydliwych antyludzkich bestii Hamasu jest pokazanie im, że nas nie przerażają. Większość zagranicznych studentów nie wyjeżdża. Od wybuchu wojny do Izraela wróciło ponad 150 000 Żydów.
Nic nie jest w stanie złamać naszego ducha.
My, Żydzi, niekoniecznie żyjemy razem, ale jeśli chodzi o zagrożenie egzystencjalne, spotykamy się, aby razem zejść na dół. Ale nie upadniemy, jakkolwiek źle by się to nie wydawało. Bardzo współczuję każdemu, kto tak nie czuje.
Dziękuję B-gu, że nie jestem w bezpośrednim niebezpieczeństwie, ani w żadnym innym. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, co dzieje się w tym kraju, ale takie rzeczy nie dzieją się nigdzie w mojej okolicy. IDF wykonuje bardzo dobrą robotę, utrzymując ich z daleka. Jestem w bardzo bezpiecznym, pięknym kampusie, w pięknej dzielnicy mieszkalnej.
Nie wyjadę i nawet o tym nie marzę. Tutaj jestem ważnym narzędziem w niesamowitym cyklu – włączam się w wysiłek wojenny, pomagajac żołnierzom i wspomagajac wysiedlone rodziny, zaspakajając ich podstawowe potrzeby. Nigdy nie brałem udziału w czymś tak wznioslym i wspaniałym.
Chcesz, żebym wróciła do domu i zobaczyc, jak „dorastam”, ale tutaj naprawdę dorosnę. Ponieważ nie ma lepszego sposobu na dorastanie niż głębokie połączenie z czymś o wiele większym niż ja sama, będąc otoczonym przez moich ludzi, moją rodzinę. Chociaż mojej najbliższej rodziny tu nie ma, reszta mojej rodziny jest tutaj. Nigdy wcześniej nie byłam tak dumna z bycia częścią narodu żydowskiego.
Tak wielu rodziców seminarzystów i studentów jesziwy przybyło na Sukkot, a opuściło dom bez swoich synów i córek. Myślisz, że ci rodzice są szaleni? Myślisz, że są ślepi na sytuację? Uważasz, że zostawianie dzieci w kraju rozdartym wojną jest nieodpowiedzialne?
Nie. Te tysiące rodziców mądrze wiedzą, że ich dzieci muszą tu być, wyzdrowieją i wrócą w czerwcu. Wiedzą, że zgodnie z obietnicą zawartą w Torze, Izrael nie zostanie obalony i wszystkie jego dzieci muszą przy tym być.
Tym ludziom, którzy niestety tego nie rozumieją i po prostu oglądają wiadomości, wydaje się, że jesteśmy w Iranie, gdzie terroryści grasują wszędzie i nikt nie jest bezpieczny.
Więc nie. Właściwie w Jerozolimie wszystko wydaje się całkiem normalne, z wyjątkiem sporadycznych syren, z których wszystkie (wycelowane w Jerozolimę) zostały przechwycone przez Żelazną Kopułę. Ludzie urządzają przyjęcia, wesela i śmieją się. Dzieci bawią się na ulicach.
Przestałabym patrzeć na te wszystkie negatywne wiadomości i uwierz mi, jestem świadoma tego, co się dzieje. Nie myśl, że tak właśnie czuli się Żydzi w nazistowskich Niemczech, ponieważ jest to zupełnie odmienne od tego. To atak na nasz front, a nie na ich, i mamy jeden z najlepszych systemów obronnych na świecie oraz Boga po naszej stronie. JESTEŚMY NIEPOKONANI.
W całym kraju dzieje się tak wiele niespotykanego piękna, i ja muszę być tego częścią.
Żydzi pokonali wszystkich swoich wrogów, a Hamas nie ma pojęcia, co ich czeka. AM Yisroel Chai.
Kategorie: Uncategorized