Nadeslal Robert Mielcarek

Panna młoda to Chana (Nehama Gołda) Halberstam (powyżej zdjęcie z Narodowego Archiwum Cyfrowego), pan młody – Mojżesz Stempel z Krakowa. Ich ślub i wesele odbyły się w Bobowej, na dworze słynnego cadyka Benziona (inna pisownia: Ben Sion, Ben-Zion, Ben-Cion) Halberstama.
Ilustrowany Kuryer Codzienny donosił wówczas:

Wśród korespondentów relacjonujących to głośne wydarzenie towarzyskie był Jan Lankau. Swój barwny opis zamieścił na łamach ilustrowanego pisma “Światowid” ( w numerze 12 / 1931), w artykule pt. W Bobowej u cadyka Halberstamma. Fotografie (obecnie w posiadaniu Narodowego Archiwum Cyfrowego) wykonał Wilhelm Aleksandrowicz.
Oto jak zaczyna swą opowieść Lankau:
Gdyby mój wóz miał oczy, to płakałby, jak bóbr. Kazałem mu bowiem w ubiegły wtorek gnać po ślizgawicy i błocie z Krakowa do Bobowej, po drodze pełnej dziur i wybojów i to szybko, aby na miejsce zdążyć na południe. Poczciwa maszyna nie zawiodłam gdyż punktualnie o 12-tej minęła tablice z napisem: Bobowa, pow. Grybów, województwo krakowskie.
– Więc to tu!
Kategorie: Uncategorized