Eliza Segiet – absolwentka studiów magisterskich Wydziału Filozofii, autorka siedmiu tomów wierszy, monodramu, farsy i mikropowieści. Jej teksty można znaleźć w licznych antologiach, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Członek Stowarzyszenia Autorów Polskich oraz World Nations Writers Union.
Laureatka Międzynarodowej Publikacji Roku (2017 r., 2018 r.) w Spillwords Press (USA) oraz Nagrody Literackiej Złota Róża im. Jarosława Zielińskiego (za tom Magnetyczni) w 2018 r. Dwukrotnie jej wiersze (2018 r., 2019 r.) zostały wybrane jako jedne ze 100 najlepszych wierszy roku w International Poetry Press Publications (Kanada).
W The 2019 Poet’s Yearbook została nagrodzona prestiżową nagrodą Elite Writer’s Status Award jako jeden z najlepszych poetów 2019 r. Nominowana do Pushcart Prize 2019 oraz do Naji Naaman Literary Prize 2020.

Przygoda Pomiędzy Przesmykiem Panamskim, dookolną wodą, okruchy dawnej cywilizacji, przyroda silniejsza od człowieka. Wodospady przyciągają zaciekawionych, pokazują swoją siłę i bezsilność człowieka wobec nich. Wyłaniające się z mgieł różnobarwne skały, czasem w słońcu mienią się niejedną tęczą. Spieniona burza wodna rozbudza wyobraźnię. Ile osób to widziało, ile jeszcze zobaczy? Pływające na jeziorach ogrody zachwycają. Wiele by pisać o tej części świata... Lepiej jej doświadczyć. Dawniej poszukiwano El Dorado, dzisiaj − witaj, przygodo na skalnej półce z tyłu wielkiej wody. Pod powierzchnią W skwarnej ciszy, zapracowani, spragnieni klejnotów drążą niepewną przyszłość. Niepokój poszukiwaczy znika wraz z opalizacją odkrytego kamienia. Szukają dalej − jeden to zbyt mało. By spełniać marzenia o bogactwie, osiedlają się w podziemnym Coober Pedy. Tam, na pustyni, lepiej mieszkać pod powierzchnią – im niżej tym chłodniej być może − im głębiej tym bliżej do kamiennej zdobyczy. Drążą kolejne korytarze nadziei, by móc powiedzieć mam wszystko. Świat może być mój. Gorzej, gdy u schyłku życia zrozumieją, że − żadne zdobycze nie wskrzeszą utraconego czasu. Mieć mniej Wieczorem pośród zaułków sączy się muzyka, głos Cesárii Évory zachwyca i wycisza. Na twarzach maluje się radość. Tutaj wszystko jest: − no problem, − no stress. Zatopieni w zachwycie nigdzie nie widzą zła, nie dzielą czasu − jest ich. Skłębione problemy stają się niebytem. Tutaj zrozumieli, że − mieć mniej znaczy bardziej być
Poslowie Kingi Mlynarskiej
Wszystkie wpisy Elizy
Kategorie: Uncategorized