Poezja

Wiersz na dzisiejszy wieczór – odc. 156

Jaroslaw

-Wiersze, piosenki i opowiadania zbieram od czasów szkolnych. Wyszperane z najbardziej zapomnianych zakamarków opuszczonych strychów oraz zakurzonych bibliotecznych półek, znalezione przypadkowo w starych czasopismach i książkach… Wpisywane mozolnie do zeszytów aż do 1996 roku, kiedy to postanowiłem „wrzucić” je do Internetu. Tak powstała strona „Listów z krainy snów…” (www.wiersze.co). Niech ponownie ożyją i będą źródłem nadziei i siły dla innych…


Witam. Nie, dzisiaj nie będzie nic o koronawirusie (ech to podwójne przeczenie w językach słowiańskich: polskim, czeskim czy rosyjskim 🙂 ani o polityce (no ludzie ile można wałkować te same tematy, litości…). Dziś będzie pogodna, nostalgiczna piosenka francuska, której często słucham np. w czasie biegania (w końcu otworzyli w Polsce parki i lasy). Przed Państwem ZAZ (a właściwie Isabelle Geffroy, która już za kilka dni – 1 maja kończy równo cztery dychy; sorry że przy kobiecie o jej wieku, ale to dobra okazja do złożenia życzeń artystce) w piosence „Si jamais j’oublie” („Jeśli kiedykolwiek zapomnę”).

Trudno uwierzyć, że jeszcze w 2006 roku ZAZ śpiewała w paryskich barach oraz na ulicy, głównie na Montmartrze, na chodniku przy placu du Tertre. W 2007 roku rozpoczęła współpracę z producentem i kompozytorem Kerredinem Soltanim, który napisał dla niej piosenkę „Je veux”. Jesienią 2008 roku wzięła udział w konkursie Le Tremplin Génération France Bleu/Réservoir oraz za pośrednictwem stowarzyszenia Alliance Française z… Władywostoku wystąpiła gościnnie w… Rosji, dając 15 kameralnych koncertów w towarzystwie pianisty Juliena Lifszyca. Koncertowała w Rosji, Japonii i Egipcie…

Poniżej „Si jamais j’oublie” oraz jej polskie tłumaczenie (gdyby ktoś nie zna języka Dumasa, Balzaca, Zoli czy Antoine’a de Saint Exupery’ego).

Si jamais j’oublie

Rappelle-moi le jour et l’année
Rappelle-moi le temps qu’il faisait
Et si j’ai oublié,
Tu peux me secouer

Et s’il me prend l’envie d’m’en aller
Enferme-moi et jette la clé
Aux piqures de rappel
Dis comment je m’appelle

Si jamais j’oublie, les nuits que j’ai passées
Les guitares et les cris
Rappelle-moi qui je suis, pourquoi, je suis en vie
Si jamais j’oublie les jambes a mon cou,
Si un jour je fuis,
Rappelle-moi qui je suis, ce que je m’étais promis

Rappelle-moi mes reves les plus fous
Rappelle-moi ces larmes sur mes joues
Et si j’ai oublié, combien j’aimais chanter

Si jamais j’oublie, les nuits que j’ai passées
Les guitares et les cris
Rappelle-moi qui je suis, pourquoi je suis en vie
Si jamais j’oublie les jambes a mon cou,
Si un jour je fuis,
Rappelle-moi qui je suis, ce que je m’étais promis

Oh oh oh Ooooh…

Rappelle-moi qui je suis
Si jamais j’oublie les jambes a mon cou,
Si un jour je fuis,
Rappelle-moi qui je suis, ce que je m’étais promis

Si jamais j’oublie, les nuits que j’ai passées
Les guitares et les cris
Rappelle-moi qui je suis, pourquoi, je suis en vie

Rappelle-moi le jour et l’année

* * *

Jeśli kiedykolwiek zapomnę

Przypomnij mi o dniu i roku
Przypomnij mi o pogodzie
A jeśli zapomniałam
Spraw bym zareagowała

A jeśli mam ochotę odejść
Zamknij mnie i wyrzuć klucz
w dawkach przypomnienia
Powiedz jak mnie zwą.

Gdybym kiedykolwiek zapomniała te minione noce
Gitary, okrzyki
Przypomnij mi kim jestem i dlaczego żyję
Jeśli zapomnę jak uciec
ale pewnego dnia wychodzę
Przypomnij mi kim jestem, co sobie przyrzekłam

Przypomnij mi me sny najbardziej szalone
Przypomnij mi łzy uronione
Jeśli zapomniałam, jak kochałam śpiewać

Gdybym kiedykolwiek zapomniała te minione noce
Gitary, okrzyki
Przypomnij mi kim jestem i dlaczego żyję
Jeśli zapomnę jak uciec
ale pewnego dnia wychodzę
Przypomnij mi kim jestem, co sobie przyrzekłam

* * *

Pozdrawiam serdecznie, miłych snów…

Jarosław Kosiaty
„Listy z krainy snów” – http://www.wiersze.co


Wszystkie wpisy Jarka

TUTAJ

Kategorie: Poezja

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.