Uncategorized

MOSZE RABEJNU albo KRUCHE ŻYDOSTWO

moise

Dużym sukcesem stała się we Francji książka Jean-Christophe’a Attiasa Moïse Fragile. Nie jestem pewien, jak należy przetłumaczyć ten tytuł. Moïse to Mojżesz, Mosze Rabejnu, nasz nauczyciel, ale „fragile” – delikatny, kruchy – to również napis na nalepkach przyklejanych do paczek, tak jak po angielsku handle withe care, a polsku ostrożnie szkło. Taki tytuł, na dodatek z etykietką na okładce, razi pobożnych i wielu niepobożnych żydów.  – Kto to napisał – wykrzyknęła dr Klein, widząc książkę w moich rękach – nasz, Żyd – dostrzegła nazwisko autora – wierzyć się nie chce, co to za pomysły! Po chwili, nieco uspokojona, spytała – Czy wie pan, jaka jest najważniejsza cecha Mojżesza? Wiedziałem, bo nawet ci, którzy słabo znają tradycję, często pamiętają, że za największą zaletę Mojżesza, a może wręcz zasługę, uważa się pokorę.   

Mojżeszowa pokora polegała na tym, że choć nie chciał, nie czuł się na siłach, by podjąć nakazane przez Pana zadanie – Kimże jestem, bym miał iść do faraona i wyprowadzić Izraelitów z Egiptu? – choć prosił o nieobarczanie go tym jarzmem, a nawet próbował się od nakazu Pańskiego wykręcić, poddał się przecież żądaniu. Haszem uczynił go największym z proroków, ale nie był z nim łagodny, wręcz przeciwnie. Wiele razy niemal pozbawił życia, nie pozwolił na stworzenie dynastii – poza tym, że byli, nic nie wiadomo o jego synach.  Dał spojrzeć, ale nie dał wejść na Ziemię Obiecaną, a na koniec ukrył miejsce jego grobu. I jeszcze kazał mu to wszystko, łącznie z własną śmiercią, opisać, bo to Mojżesz jest autorem Pięcioksięgu.

Od śmierci, czyhającej nań niemal na każdym kroku, wybawiała Mojżesza obecność kobiet. Najpierw wybawczynią była córka faraona, która z Nilu wyłowiła kosz z niemowlęciem, potem siostra Miriam, sprytnie doprowadzając do tego, że na mamkę chłopczyka córka władcy wzięta ich prawdziwą matkę.  Przed śmiercią z ręki Pana w drodze z Madanu do Egiptu, uratowała Mojżesza żona Sefora (Tsipora), obrzezując ich syna Gerszoma, co spowodowało, że Bóg – a może przysłany przezeń anioł – zrezygnował z najwyższego wymiaru kary dla tego, który rozpoczynał misję wyzwolenia.  W tej wciąż tajemniczej, mimo komentarzy Rasziego, scenie z Tory, Mojżesz pozostaje zupełnie bierny, od początku do końca nie wie, o co chodzi i poddaje się komendzie żony, która bierze na siebie rolę mężczyzny – przez to, że działa i przez to, że jej działanie to obrzezanie – męski obowiązek dokonywany na mężczyźnie i przez to wreszcie, że mówi, podczas gdy Mojżesz milczy.

Śmierć tak często wisząca nad Mojżeszem to o wiele więcej niż zagrożenie życia Proroka. Pan zdaje się zagrażać w ten sposób wykonaniu zadania, jakie mu powierzył. Dla Jean-Christophe’a Attiasa wynika to z tego, że „Bóg jest taki, jak jest i człowiek jest taki, jak jest: skazany na niedokonanie. I w końcu, gdy to naprawdę koniec, Bóg wygrywa a człowiek przegrywa, więc Mojżesz przegrywa również. Nie dojdzie, dojść nie może do celu swej misji. Nic więc dziwnego, że w takiej sytuacji we łzach (be dema) opisuje własną śmierć. To nie jego śmierć powoduje, że płacze, ale znaczenie tej śmierci.”

Autor książki pod na koniec swej opowieści powtarza – Mojżesz, umiera na wygnaniu, bo prawdziwy prorok zawsze umiera na wygnaniu.

Cała książka napisana jest tak jak midrasz, i powołuje się często na wielkich komentatorów Tanachu, z tym, że midrasz to absolutnie świecki i przeznaczony dla tych, co nie studiowali Talmudu. Autor, historyk filozofii i hebraista, jest profesorem w paryskiej Praktycznej Szkole Studiów Wyższych, gdzie kieruje katedrą Średniowiecznej Myśli Żydowskiej, zna więc swój przedmiot doskonale. Cała opowieść przemawia jak najbardziej do duszy golutowego Żyda. Gorzej z wnioskami. Jean-Christophe Attias pisze, że jest zwolennikiem żydostwa Mojżesza, które określa, jako takie, w którym nie liczy się ani DNA, ani armia, ani terytorium, tylko myśl i nauczanie. Żydostwo jest to dosyć kruche i abstrakcyjne, ale dokładniejsze spojrzenie pozwala w nim wykryć antysyjonizm, któremu zresztą autor dał wyraz w swej publicznej działalności, podpisując się pod wątpliwymi apelami i potępieniami polityki izraelskiej. Nie pierwszy raz okazuje się, że największa nawet wiedza i inteligencja ani trochę nie chronią przed bezmyślnością.

Ludwik Lewin

lewin

 

 

 

 

reunion 69

 

 

Moïse Fragile Alma Editeur, Paris 2015

Historyjki Ludwika znajdziesz jak

KLIKNIESZ TUTAJ

Kategorie: Uncategorized

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.