Nadeslala Maria Ciesielska
RODZINA BAWÓŁ
,
Felicja Tewel-Bartczak z d. Bawół siostra
Irena Bawół-Mielecka siostra
Sprawiedliwy wśród Narodów Świata – tytuł przyznany:
25 września 1989
- Irena Bawół-Mielecka
- Felicja Tewel-Bartczak z d. Bawół
Ukrywający się:
Sabina Popper
Maria Korzennikowa
Maria Blumental matka
ur. 1904
Ariel Blumental syn
Maurycy Blumental wuj
NN Łozińska
NN Winter
Dawid Deresiewicz ojciec
Fajga Deresiewicz matka
Markus Deresiewicz synHistoria pomocy
sierpień 2014, dr Natalia Aleksiun
Felicja Tewel-Bartczak z domu Bawół mieszkała wraz z rodziną w Dębicy koło Ropczyc, w województwie krakowskim. Jej mąż Maurycy Tewel, który studiował prawo naUniwersytecie Jagiellońskim, pracował jako adwokat, ojciec zaś był oficerem WojskaPolskiego. Rodzina zaangażowana była w pomoc Żydom „w zakresie żywienia, ukrywania,szukania bezpiecznych miejsc, lokowania ich, odprowadzenia w nocy, gdzie sobie zażyczyli”,jak napisała w swoim oświadczeniu Felicja w 1989 roku.
W 1942 r. w odpowiedzi na prośbę przyjaciółki Janiny Starakowej z domu Kołosiwskiej Felicjazorganizowała przewiezienie z Lublina do Warszawy Sabiny Popper, córki Abrahama Jehudyi Miny, która po śmierci najbliższej rodziny w obozie Kamionki III uciekła z Podwołoczysk kołoTarnopola. Sabina, zaopatrzona w metrykę urodzenia Janiny – dawnej koleżanki szkolnej – dotarła do Lublina, gdzie jej narzeczony przebywał w obozie jenieckim. Felicja wysłała poSabinę zaufanego Bronisława Góralewskiego, który przewiózł ją do Warszawy.
W Warszawie Sabiną zajęła się Irena, młodsza siostra Felicji. Irena przeprowadziła się doWarszawy w 1941 r., by podjąć naukę w Szkole Pielęgniarskiej Polskiego CzerwonegoKrzyża, przy ul. Smolnej 6. Pojawienie się Sabiny zupełnie ją zaskoczyło, ale postanowiła jejpomóc, mimo że w szkolnym internacie dzieliła pokój z koleżanką. W swoim oświadczeniunapisała: „Wiedziałam, że moja odmowa zatrzymania jej równałaby się być może z wyrokiemśmierci. Sabina nie znała Warszawy, nie miała nikogo poza mną nie miała dokumentów pozametryką urodzenia na nazwisko Janiny Kołosiwskiej a zbliżała się noc”.
Korzystając z dyżuru współlokatorki, Irena umieściła Sabinę w swoim pokoju. Późniejukrywała ją w szafie. Na podstawie metryki Janiny, Irena zdobyła dla swojej podopiecznejdokumenty. W wyprawach do urzędów towarzyszyła jej w stroju pielęgniarki,przypominającym strój pielęgniarki niemieckiej. Dzięki dokumentom na nazwisko JaninyKołosiwskiej, Sabina podjęła pracę w niemieckim lazarecie przy ul. Solec, a potem przyLitewskiej. Tam też Irena znalazła dla Sabiny pokój.
Od 1943 r. Sabina ukrywała się razem z narzeczonym Tadeuszem, któremu udało się uciecz obozu jenieckiego w Lublinie, w mieszkaniu przy ul. Puławskiej 21. Podczas jednej z wizyt,kiedy Irenie towarzyszył narzeczony Alfons Mielecki, do mieszkania przyszli Niemcyw poszukiwaniu ukrywającego się tam Żyda. Sprawdzili, czy Alfons był obrzezany. Nieznaleźli Tadeusza, a Sabina, Irena i Alfons, mimo gróźb i bicia, nie wydali go.
Irena ukrywała również Marię Korzennikową z Dębicy. Początkowo umieściła ją razemz Sabiną, później znalazła dla niej pokój przy ul. Niepodległości. Maria podjęła pracę nazapleczu kawiarni mieszczącej się w tym samym budynku.
We wszystkich tych zabiegach pomagali Irenie koleżanki i koledzy z AK. W swoimoświadczeniu z 1989 r. Irena następująco wyjaśnia motywację swoich działań: „Byłamwstrząśnięta straszliwą tragedią niewinnych ludzi tak okrutnie traktowanych i masowomordowanych dlatego tylko, że byli żydami”. Irena utrzymywała kontakt z Sabiną do wybuchupowstania warszawskiego, w którym wzięła udział jako sanitariuszka AK. Tadeusz zginął – został wyprowadzony wraz z pozostałymi mężczyznami na podwórze i rozstrzelany.
W Dębicy Felicja ukrywała męża Maurycego i jego siostrę dr Marię (Manię) Blumental ztrzyletnim synem Arielem, jej przyjaciółkę Łozińską z Borszczowa z synkiem oraz krawcaWintera. Przed wojną Maria studiowała na Wydziale Filozoficznym UniwersytetuJagiellońskiego, a następnie pracowała w Łodzi jako nauczycielka.
Kiedy Felicja została aresztowana w styczniu 1943 r. i zwolniona po przeprowadzeniu rewizjiosobistej, gestapo trafiło również do jej mieszkania. Maurycy zdążył jedynie usunąćkompromitujące domowników dokumenty, ale znaleziono u niego pustą kennkartę, przesłanąz Warszawy na potrzeby ukrywających się Żydów. Maurycy został aresztowany, ale gestapoprzeprowadziło rewizję dopiero następnego dnia. Do tego czasu pozostali w mieszkaniu Żydzizostali wyprowadzeni przez ojca Felicji. Maria wraz z dzieckiem zostali zamordowani latem1943 r., natomiast Maurcy, który oświadczył w śledztwie, że znalazł kennkarty na ulicy, zginąłw Auschwitz. Irena trafiła do aresztu. Zginęli również rodzice Maurycego, Jehuda i Pesia,oraz pozostałe rodzeństwo z rodzinami.
Po śmierci męża, Felicja z pomocą rodziców, ukrywała w swoim mieszkaniu Fajgę i DawidaDeresiewiczów z synem Markusem. Dodatkowe niebezpieczeństwo stanowiła mieszkającaz rodziną Niemka, która skarżyła się, że słyszy nocą podejrzane dźwięki. Tłumaczono jejwówczas, że to szczury. W celu zdobycia żywności dla ukrywanych Żydów, Felicjawyprzedawała własny dobytek. Jej matka gotowała dla ukrywanych, a ojciec wynosiłnieczystości.
Po wyzwoleniu rodzina Deresiewiczów wyjechała do Ameryki, a Sabina Popper do Izraela,gdzie wyszła za mąż za Fridmana i urodziła dwóch synów. Felicja zamieszkała w Łodzi. Sabina przez wiele lat pisała do Polskiego Czerwonego Krzyża starając się znaleźć siostry,które uratowały jej życie. Irena Bawół-Mielecka zakończyła swoje oświadczenie wspominająciż „Po 45 latach jedynie Sabina dziś Pani Friedmanowa odszukała mnie i moją siostręi nawiązała z nami serdeczny kontakt oraz ujawniła naszą działalność”. Natomiast Felicjaw swoim oświadczeniu w 1989 r. pisała z goryczą o braku kontaktu z ukrywanymi przez niąludźmi, po ich wyjeździe z Polski. Podkreśliła również, że „ludność, a szczególnie inteligencjapolska nagminnie udzielała pomocy bezinteresownie, z pobudek czysto chrześcijańskichw imię miłości bliźniego”. W 1989 r. Instytut Yad Vashem przyznał siostrom Irenie Bawół-Mieleckiej i Felicji Tewel-Bartczak tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
BIBLIOGRAFIA
- Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego, 349, 1453
Kategorie: Uncategorized