2 odpowiedzi »

  1. EU ma skłonność walczyć według reguł ostatniej wojny.
    W 20 wieku nacjonalizm niemiecki rozpętał wojnę światową, ale w tym samym 20 wieku “progresywna” Rosja sowiecka wymordowała około 20 mln swoich obywateli a po wojnie połknęła poważną część populacji Europy.

    Tej poważna część populacji Europy z trudem zauważyła różnicę między uciskiem “faszystów” i uciskiem “socjalistów”.

    EU wyciągnęła wnioski z mniej więcej połowy cierpienia Europy w 20 wieku.

    Dlatego gazety histerycznie biją w dzwony kiedy partie nacjonalistyczne ( kudy im do nazistów) przekraczają 15% sympatii wyborców i przyklaskują kiedy progresywne wyrostki palą flagi sojuszników Europy i grożą wymyślną śmiercią swoim przeciwnikom politycznym.

    Oznaka że te gazety żyją we równoległej rzeczywistości.

    Nacjonaliści nie zagrażają Europie, ale zagrażają obecnemu modelowi EU.
    NIe ma partii nacjonalistycznej która nie chce bliskiej i pokojowej współpracy z innymi państwami Europy. Te partie po prostu nie chcą się wyrzec tożsamości narodowej, a taka przecież jest cena uczestnictwa w EU.

    Zupełnie zrozumiałe że wewnętrzne sprzeczności EU znikną kiedy ta zmieni swój model ze ścisłej federacji politycznej na luźną federację gospodarczą.

    Pytanie czy obecni namiestnicy elit europejskich są na tą zmianę gotowi.

  2. Teraz w Izraelu sa wprowadzono rozmowy koalicyjne na wylonienie wiekszosci. Jedna z partii postanowila, ze arabska partia bedzie w koalicji.

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.