W. Niziol podzielila sie wiadomoscia z
“Zbudziłem Schütza: – Fredek, wstawaj…
Spojrzał na mnie półprzytomny: – Co się stało? Wyjazd?
– Nie. Mam piosenkę. Masz zrobić muzykę i to w ciągu pół godziny. Najdalej.
– Człowieku, czyś ty oszalał? O trzeciej w nocy mam ci muzykę pisać? Pali się?
– Żebyś wiedział. Jutro jedziemy na odcinek i piosenka ma być śpiewana.
– A kto się nauczy?
– Wszyscy. Ty pisz, a ja tymczasem sprowadzę tu resztę i poćwiczymy.
Schütz zamrugał czarnymi oczkami i przytrzymując spodnie od piżamy zaczął kręcić się po pokoju w poszukiwaniu nutowego papieru: – Zwariował. Jak Boga kocham, zwariował. O trzeciej w nocy on robi próbę.
Ale po chwili siedział już przy pianinie i studiował z uwagą tekst.”- tak powstanie pieśni “Czerwone maki na Monte Cassino” wspomina autor słów – Feliks Konarski. Kompozytor Alfred Schütz wraz z Henrykiem Warsem kierował orkiestrą towarzyszącą polskiej armii na szlaku bojowym od Teheranu do Monte Cassino. Pierwszym wykonawcą pieśni był jeszcze jeden żydowski żołnierz Andersa – Gwidon Borucki.
Słowem: warto pamiętać, że makom na Monte Cassino obojętna była “czystość” polskiej krwi.
“Pieśń Czerwone maki na Monte Cassino powstała w nocy z 17 na 18 maja 1944, na kilka godzin przed zdobyciem klasztoru. “…… “Alfred Longin Schütz (ur. 2 lipca 1910 w Tarnopolu, zm. 21 października 1999 w Monachium) – polski kompozytor i pianista, twórca melodii, m.in. Czerwonych maków na Monte Cassino.
Pochodził z bogatej rodziny żydowskiej. Od dziecka interesował się muzyką, toteż porzucił studia prawnicze na Uniwersytecie Jana Kazimierza dla Lwowskiego Konserwatorium Muzycznego.”http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfred_Sch%C3%BCtz_%28kompozytor%29
Kategorie: Uncategorized